
Gowin: Zrobiłem to, co należało zrobić. Doprowadziłem do tego, że wybory odbywają się w warunkach demokratycznych, w pełnej zgodzie z zasadami polskiej Konstytucji
– Gdyby wybory odbyły się 10 czy 23 maja, odbyłyby się w atmosferze kompletnego chaosu i SN nie mógłby uznać ich ważności. Powtórzenie wyborów byłoby nie tylko wielkim ciosem w autorytet polskiego państwa, ale również ciosem w szanse kandydata Zjednoczonej Prawicy, czyli prezydenta Dudy. Zrobiłem to, co należało zrobić. Doprowadziłem do tego, że wybory odbywają się w warunkach demokratycznych, w pełnej zgodzie z zasadami polskiej Konstytucji. To równa rywalizacja, oczywiście szanse są też wyrównane. Na tym polega rola działaczy Porozumienia i naszej partii, żeby przekonywać do oddania głosu na Andrzeja Dudę – stwierdził Jarosław Gowin na briefingu prasowym w Krakowie.
Więcej z: Live

Bielan: SOP zajmuje się przekazywaniem informacji zaprzyjaźnionym dziennikarzom

„Twardo stoję na stanowisku, że politycy różnych opcji powinni ze sobą rozmawiać”. Hołownia odnosi się do medialnych doniesień
„Pierwszy żołnierz od II wojny światowej, który poległ w obronie granicy”. Duda wspomina sierżanta Sitka
