– W programie mojego męża jest również pomysł przeznaczenia na wszelkiego rodzaju organizacje pożytku publicznego nie jednego, a dwóch procent [podatku]. Wszyscy wiemy, że wpływ z naszych podatków będzie znacznie mniejszy w tym roku, dlatego też apelujemy i wychodzimy z taką inicjatywą przeznaczenia nie jednego, ale dwóch procent na wszelkiego rodzaju organizacje pozarządowe i głęboko wierzymy, że jesteśmy w stanie to zrobić – mówiła Paulina Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej.