
Trzaskowski przy zamkniętym przejściu granicznym w Lubieszynie: To apel, z którymi zwracamy się do rządu, żeby podać dokładnie, kiedy będzie otwarta granica, żeby podać datę, wytyczne, plan, ale przede wszystkim dobrze go skonsultować
– Ubolewam, że rząd takich rozwiązań nie przedstawił. Ubolewam na tym, że prezydent milczy, że nie zabiera głosu w tak ważnych dla mieszkańców regionu sprawach. Wszyscy, którzy znają to miejsce, wiedzą że setki tysięcy osób jest zależnych właśnie od tego, żeby tutaj ta granica funkcjonowała w sposób normalny, tak jak ona funkcjonuje w UE. KE przygotowała specjalne wytyczne w tej sprawie i na innych granicach sytuacja wygląda zupełnie inaczej. To, co najważniejsze, potrzeby jest konkretny plan, kiedy będą otwarte granice. Na jakich dokładnie zasadach i powinny być przygotowane wytyczne dla wszystkich tych, którzy utrzymują się właśnie z tej granicy. I z kontaktów międzyludzkich. Gdyby nie presja posłanek i posłów Koalicji Obywatelskiej, to nawet pracownicy transgraniczni nie mogliby korzystać z tych rozwiązań, które były wypracowywane latami – stwierdził Rafał Trzaskowski na briefingu z udziałem reprezentantów samorządów przygranicznych przy zamkniętym przejściu granicznym w Lubieszynie.
– To apel, z którymi zwracamy się wszyscy do rządu, żeby podać dokładnie, kiedy będzie otwarta granica, żeby podać datę, dokładne wytyczne, plan, ale przede wszystkim dobrze go skonsultować – mówił dalej.
Więcej z: Live
Prezes PiS Jarosław Kaczyński wybrany na kolejną kadencję
