Kabarecik Budki rusza na nowo, ale z tymi samymi kukiełkami. Widownia się rozeszła, więc Panią Bojkot zamieniono na fachowca od awarii. Przy wygaszonych reflektorach Platworma od klęski do klęski przygotowuje się do smutnego finału.
— Ryszard Terlecki (@RyszardTerlecki) May 15, 2020