Piękny cytat, prawda? Trzeba wygrać wybory z PiS-em, trzeba wygrać wybory z Dudą. Musimy się zorganizować, zebrać i ruszyć na przeciwnika skutecznie, jako cała formacja i Platforma. Tylko tyle – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z dziennikarzami.

Partia partią, musimy naprawdę odzyskać Polskę i pozbyć się tego, co oni robią. Zobaczcie, co się dzieje w SN, w Sejmie, w Senacie. Trzeba to zatrzymać, bo za chwilę nie będzie co zbierać i potrzebna jest do tego pełna jedność i solidarność całej Platformy, koalicjantów i wszyscy musimy działać razem. Musimy się przeszeregować, jak to się mówi, żeby uderzyć na przeciwnika – mówiła dalej.

Pytana, czy jest namawiana do tego, żeby zrezygnować, kandydatka KO odpowiedziała: – Na razie zwieramy szyki, wszystko przed nami. Ale najważniejsze, że wszyscy zdaliśmy sobie sprawę, że to ten moment wielkiej jedności Platformy, którą musimy pokazać. W tym momencie tak [kandyduję]. Chcę wygrać wybory. Będziemy o tym rozmawiać. Dla mnie w tej chwili najważniejsze jest to, żebyśmy naprawdę wszyscy ruszyli razem, bo nie możemy dopuścić do tego, żeby działo się w Polsce to, co się dzieje, bo sytuacja jest naprawdę bardzo poważna, bardzo dramatyczna i każde działanie, każdy dzień tej władzy, niszczenia jest potem nie do odpracowania. Musimy się zebrać i mam nadzieję, że to szybko nastąpi.