Mnie interesuje finał. Zobaczę co się stanie w Senacie [z projektem PiS dot. wyborów prezydenckich]. Być może Senat przyjmie inne rozwiązania i one, jakimś cudem, zostaną przyjęte przez Sejm. Jest trochę czasu, ale na tym etapie prezentuję swoje zasadnicze zastrzeżenia do tego projektu, zarówno co do treści, ale także do trybu – stwierdził Leszek Miller w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.