Gdyby wybory odbyły się 23 maja, bo to był ten alternatywny termin, to zakończyłyby się wielkim upadkiem. Dlatego że nie dało się tych wyborów korespondencyjnych przeprowadzić nie tylko w terminie 23 maja, ale jak pokazały późniejsze prace nad ustawą, nie dało się tych wyborów zorganizować nawet pod koniec czerwca czy w lipcu – stwierdził Jarosław Gowin w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.