— BIELAN O PRAWACH NABYTYCH KANDYDATÓW W NOWELIZACJI KW W PRZYSZŁYM TYGODNIU, SEJM ODRZUCA WETO SENATU, MUCHA POTWIERDZA DONIESIENIA 300 O SPOTKANIU PREMIERA Z PREZYDENTEM – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2020/05/07/

— OBIE STRONY Z WOJNY DOMOWEJ PRAWICY WYSZŁY Z HONOREM, CHOĆ POOBIJANE – JACEK GĄDEK W GAZETA.PL: “W założeniu tego rozwiązania jest to, aby obie strony wyszły z wojny domowej na prawicy z honorem. Gowin – bo wyborów w maju nie będzie. Kaczyński – bo Gowin i jego posłowie zagłosują za wspomnianą ustawą razem z PiS-em. Ale wychodzą poobijani jak nigdy wcześniej. Kaczyński musiał zawrzeć ugodę z satelicką i pogardzaną przez niego partią, której lider – Jarosław Gowin – de facto postawił go pod ścianą. To największe upokorzenie, jakiego doznał prezes PiS w ciągu minionych pięciu lat. Prezes PiS został publiczne zmuszony do przyznania, że nie jest wszechmocny i cała machina państwa, którą stworzył przez ostatnie pięć lat, nie podołała”.

— EWOLUCJA GOWINA Z PRZYSTAWKI SKŁADNIKIEM OBOZU MOŻE CYWILIZOWAĆ DZIAŁANIA PIS – DALEJ GĄDEK: “Jarosław Gowin mówił od początku, że wybory w maju się nie odbędą. Miał rację. Ale jego formacja, Porozumienie, w momencie próby ognia po części spłonęła, bo niektórzy posłowie wypowiedzieli Gowinowi lojalność. Niemniej partia Gowina stała się z przystawki – jak to było dotychczas – niezbędnym i podmiotowym składnikiem obozu Zjednoczonej Prawicy. A przez to może cywilizować i wymuszać działania PiS. Nie zmienia to faktu, że Kaczyński nigdy nie wybaczy takiego nieposłuszeństwa. Nigdy”.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25926005,panstwo-kaczynskiego-nie-dalo-rady-prezes-pis-zostal-publiczne.html

— RZADKA JEST UMIEJĘTNOŚĆ SZUKANIA ROZWIĄZANIA, KTÓRE POZWALA OBU STRONOM WYJŚĆ Z TWARZĄ – PAWEŁ BRAVO W TYGODNIKU POWSZECHNYM: “Ale to tylko rytualny gest, wręcz konieczny w kulturze politycznej, w której utrata zdolności przyznania się do błędu jest warunkiem przyjęcia w szeregi dowolnej partii. Prawie równie rzadka jest umiejętność szukania wyjścia, które pozwala wyjść przeciwnikowi z twarzą. W tym akurat przypadku rozwiązanie obaj Jarosławowie zadbali o to: Kaczyński nie naraża się na ryzyko upokorzenia poprzez jawną utratę większości w Sejmie i w sensie formalnym żadnych wyborów nie odwołuje – po prostu przyjmuje do wiadomości, iż Sąd Najwyższy stwierdzi ich nieważność. Gowin ze swej strony może przykryć fakt, że w końcu się ugiął i nie wyskoczył za burtę Zjednoczonej Prawicy, za to może akcentować, iż jego partia wystąpi na równi z PiS w roli tej, która „gwarantuje Polakom możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach” i która „przedstawi propozycje nowelizacji” ustawy o głosowaniu korespondencyjnym, czyli spróbuje uczynić je w ogóle akceptowalnym, o czym za chwilę szerzej”.

— JEST TO W GRUNCIE RZECZY JEDNO Z NAJMNIEJ POKRĘTNYCH ROZWIĄZAŃ JAKIE POJAWIAŁY SIĘ W OBIEGU – DALEJ BRAVO: “Jest to w gruncie rzeczy jedno z najmniej pokrętnych rozwiązań, jakie pojawiały się w obiegu w ostatnich tygodniach. Najmniej pokrętne, bo nie wymaga gry pozorów (jak np. taktyczna dymisja prezydenta) albo wprowadzania „na chwilę” stanu nadzwyczajnego, który konstytucja przewiduje w celu zwalczania zagrożeń, a nie do tego, by przesuwać terminy i kadencje. Co więcej: nie wymaga tworzenia teraz na kolanie wielu nowych przepisów, bowiem te już istniejące określają klarownie dalsze postępowanie organów państwa, by kolejne wybory mogły się odbyć. Zadowoleni, że w sumie udało się wybrnąć z terminowego pata skandalicznie późno, ale w sposób w sumie najmniej paskudny (a także iż koalicja rządząca się utrzyma i będzie mogła zająć się dalszą walką z epidemią i jej skutkami społecznymi) zostawmy już za sobą kwestię daty, bo to nie koniec problemu z wyborami”.

— GOWIN WYPADŁ NA POLITYKA ODPOWIEDZIALNEGO I MAJĄCEGO DOZĘ SAMODZIELNOŚCI, ALE NIE ZWALNIA BY PATRZEĆ WSZYSTKIM NA RĘCE – KONKLUZJA BRAVO: “Owszem, Gowin w ostatnich tygodniach wypadł na polityka odpowiedzialnego i mającego – cóż za rzadkość dla polskiej partii w pierwszej ćwierci XXI w. – pewną dozę samodzielności w działaniu nawet kosztem doraźnego ryzyka marginalizacji, za co spotka go niebawem zemsta prezesa. Ale nie zwalnia to nas od obowiązku, by jemu i wszystkim szatanom, którzy dalej będą przy tym czynni, patrzeć uważnie na ręce”.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/pakt-jaroslawow-163287

— POD PEWNYMI WARUNKAMI KOMPROMIS MOŻE BYĆ DOBRY DLA POLSKIEJ DEMOKRACJI – PIOTR PACEWICZ I MICHAŁ DANIELEWSKI W OKU: “Pod pewnymi warunkami kompromis Jarosławów Kaczyńskiego i Gowina może być dobry dla polskiej demokracji. Jakie to warunki? Kaczyński nie oszukuje szefa Porozumienia i kolejny raz nie zadrwi sobie z obywateli. Jedno jest pewne: wybory 10 maja, które byłyby katastrofą demokracji a przy okazji opozycji, nie odbędą się. Kaczyński tę grę przegrał”.

— TROCK WŁADZY JEST DOBRĄ WIADOMOŚCIĄ DLA DEMOKRACJI I OBYWATELI – DALEJ AUTORZY OKA: “Decyzja Gowina i Kaczyńskiego, o ile rozumieć ją tak jak to opisaliśmy, narusza zasady praworządności i jest bardzo konstytucyjnie wątpliwa. Z sytuacji, którą stworzył PiS jedynym poprawnym wyjściem byłoby wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. Ale ten trick władzy – patrząc wyłącznie na jego konsekwencje – jest dobrą wiadomością dla demokracji i obywateli:
– wybory nie odbędą się w czasie znacznego natężenia epidemii COVID-19, co oznacza, że nie zostanie naruszone bezpieczeństwo zdrowotne obywateli. Przede wszystkim elektoratu PiS, który – w sondażu Ipsos dla OKO.press – deklarował w 87 proc. udział w majowych wyborach.
– szanse kandydatów będą nieco bardziej wyrównane, choć z pewnością Duda będzie dalej wykorzystywał swoją pozycję do budowania przewagi konkurencyjnej, a media publiczne przystąpią z werwą do pracy;
– nie odbędą się wybory, które były kpiną z demokracji i rozwiązaniem siłowym, po którym nie byłoby już odwrotu od zaostrzania kursu przez władze i eskalację konfliktu politycznego, z trudnymi do wyobrażenia konsekwencjami;
– obywatele nie staną wobec dylematu czy głosować, czy bojkotować”.

— AUTORZY OKA O WĄTPLIWOŚCIACH WS PRAW NABYTYCH: “Według informacji „Wyborczej” ma zostać przyjęta zasada, że obecni kandydaci nie musieliby powtórnie zbierać podpisów, a 300polityka mówi „o zachowaniu ich praw nabytych”, choć trudno sobie wyobrazić, jak można by to uzasadnić na gruncie konstytucyjnym. Nie wiadomo, czy taka zasada – musiałby ją ustalić w orzeczeniu Sąd Najwyższy – dopuszczałaby pojawienie się także nowych kandydatów, czy lista byłaby zamknięta”.
https://oko.press/kaczynski-z-gowinem-dogadali-sie/

— GOWIN NAJWIĘKSZYM WYGRANYM, ALE PYTANIE O TRWAŁOŚĆ KOALICJI OTWARTE – ANDRZEJ GAJCY W BIULETYNIE ONETU: “Największym wygranym wydaje się być dzisiaj lider Porozumienia, który postawił na swoim i zablokował majowe wybory. Jednocześnie zapobiegając rozpadowi koalicji i być może nawet upadkowi rządu. Z kolei największym przegranym dziś wydaje się sam prezes Kaczyński, który jeszcze do środowych godzin wieczornych negocjował z Gowinem swoją kapitulację ws. majowych wyborów. Tę bitwę wygrał Gowin, lecz pytanie o trwałość koalicji wciąż jest otwarte. Bowiem „grzechów” Gowina na pewno prezes PiS nie zapomni, a polityczny wyrok zostanie wcześniej, czy później z pewnością wykonany”.

— CZY RZECZYWIŚCIE TAK POWINNO DZIAŁAĆ PAŃSTWO? – DALEJ GAJCY: “W całej tej dość groteskowej sytuacji iście z filmu Monty Pythona trzeba postawić jedno zasadnicze pytanie: czy rzeczywiście tak powinno funkcjonować państwo polskie i demokratyczne instytucje tego państwa? Proszę sobie wyobrazić analogiczną sytuację zza oceanem, w której dwaj kongresmeni w zaciszu swojego gabinetu decydują o tym, jaki wyrok wyda Sąd Najwyższy i kiedy odbędą się prezydenckie wybory. Czy takie działanie ma coś wspólnego jeszcze z demokracją? Proszę samemu odpowiedzieć na to pytanie”.

— WSZELKIE KŁOPOTY PRAWICY MOGĄ PÓJŚĆ W NIEPAMIĘĆ – ZUZANNA DĄBROWSKA W RZ: “Jeśli natomiast obecny prezydent wybory wygra i dalej będzie narzędziem sprawowania władzy przez prezesa Kaczyńskiego – wszelkie kłopoty mogą odejść w niepamięć. Przy odrobinie szczęścia epidemia się utrzyma na dotychczasowym poziomie i zacznie zamierać, gospodarka dzięki dotacjom ze znienawidzonej Unii przetrwa, a premier Morawiecki weźmie się za realizowanie nowych, wspaniałych Wielkich Budów Kapitalizmu”.

— PO NIE RADZI SOBIE ANI Z WYBORAMI ANI Z PANDEMIĄ, ALE PIS WIE, ŻE SZCZĘŚCIE, ŻE NIE MA Z KIM PRZEGRAĆ NIE BĘDZIE TRWAŁO WIECZNIE – DALEJ DĄBROWSKA: “PiS dobrze wie, że szczęście polegające na tym, że chwilowo nie ma jeszcze z kim przegrać w wyborach parlamentarnych, nie będzie trwało wiecznie. Koalicja Obywatelska nie radzi sobie ani z pandemią, ani z wyborami prezydenckimi, ale ten stan może się zmienić właściwie w każdej chwili, przy takiej dynamice wydarzeń. Pilnowanie żyrandola jest więc niezbędne. To nie jest walka o kryształ, tylko o życie”.
https://www.rp.pl/Analizy/200509608-Zuzanna-Dabrowska-PiS-walczy-o-zycie-i-nie-musi-przegrac.html

— HOŁOWNIA MA OSTATNIO SWÓJ CZAS – AGATA SZCZĘŚNIAK, MAGDALENA CHRZCZONOWICZ I SEBASTIAN KLAUZIŃSKI W OKU: “Znaczenie tej debaty dla Szymona Hołowni jeszcze wzrosło wobec przesuniętych (prawdopodobnie na lipiec) wyborów. Pytanie, które będą sobie zadawać komentatorzy: czy Hołownia wytrzyma? Niepartyjny kandydat ma ostatnio swój czas, pokazują to sondaże i wyniki w mediach społecznościowych. Ściga się o drugie miejsce z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.  W sensie statystycznym jest remis (między 15 a 12 proc. jest różnica w granicach błędu statystycznego, ale do opinii publicznej idzie przekaz, że to Hołownia jest wiceliderem wyścigu”.

— KOSINIAK SPORO UGRAŁ, WIDZOWIE TVP MOGLI ZOBACZYĆ, ŻE NIE TAKI STRASZNY JAK GO W TVP MALUJĄ – DALEJ AUTORZY I AUTORKA W OKU: “Mógł ugrać najwięcej, bo to on walczył z Andrzejem Dudą o głosy tych, którzy oglądali debatę. I sporo ugrał. Widzowie TVP mogli zobaczyć, że nie taki Kosiniak straszny, jak go od miesięcy maluje telewizja państwowa. Najczęściej bezpośrednio i z energią atakował urzędującego prezydenta, a i prezydent odnosił się do niego, wskazując lidera ludowców jako swojego najpoważniejszego konkurenta”.

— KIDAWA UŻYWAŁA WSZYSTKICH KLISZ PO – DALEJ OKO: “Zaczęła nieźle, wypominając TVP, że gości tam po raz pierwszy od wielu lat. Później jednak używała wszystkich klisz PO: PiS jest zły, a zgoda buduje. Zabrakło choćby jednej nieszablonowej wypowiedzi, która pokazałaby, że sama kandydatka i jej sztab poważnie traktują ten występ. Stosunkowo najlepiej poradziła sobie, mówiąc o 500 plus (że nie rozwiązało problemów społecznych w Polsce) i o niepełnosprawnych (że takie osoby są zostawione same sobie)”.

— AUTORKA I AUTORZY OKA CHWALĄ DUDĘ ZA RZYM, ALE PISZĄ, ŻE ODTWARZAŁ ZDARTE PŁYTY ALE BYŁO WIDAĆ, ŻE DRUGA TURA NIE BĘDZIE ROZSTRZYGNIĘTA ŁATWO: “Rzym – tam pojechałby Andrzej Duda w swoją pierwszą podróż w nowej kadencji. To zaskakujący, ale ciekawy wybór. Prezydent wybrałby się do europejskiego kraju, który najbardziej ucierpiał w trakcie pandemii, a zarazem jest symbolem aspiracji wielu Polaków (wycieczki do Włoch, których teraz nie będzie). Jednak poza tym jednym momentem Duda odtwarzał zdarte płyty. Najczęściej tę o dobrej współpracy prezydenta z rządem. Chwalił się programami społecznymi PiS i dobrą współpracą z rządem. Duda będzie musiał walczyć. Unieważnienie wyborów 10 maja oznacza, że nie umknęło mu łatwe zwycięstwo w warunkach bojkotu przez sporą część wyborców opozycji. Wciąż jest faworytem, ale druga tura z udziałem Hołowni, Kosiniaka-Kamysza albo nowego kandydata/kandydatki KO wcale nie jest rozstrzygnięta. I w debacie TVP było to widać”.
https://oko.press/co-wiemy-po-debacie-prezydenckiej-w-tvp/

— JESTEM JEDYNYM POSTĘPOWYM KANDYDATEM – ROBERT BIEDROŃ W ROZMOWIE Z PAULINĄ JANUSZEWSKĄ W KRYTYCE POLITYCZNEJ: “Jestem jedynym postępowym kandydatem. Walczę z umowami śmieciowymi, walczę o laicyzację państwa i podległych mu instytucji. Tymczasem chociażby Szymon Hołownia nie potrafi jednoznacznie określić swojego stanowiska w tych sprawach. Jest bardziej kościelny niż postępowy, ale nie chce zrażać wyborców lewicowych, więc unika odpowiedzi. A ja uważam, że wyborcom jesteśmy winni jasne poglądy i deklaracje, bez kluczenia”.

— BOJKOT GWARANTUJE SUKCES DUDY – DALEJ BIEDROŃ: “Taki potencjalny scenariusz na pewno udowadnia, że bojkotowanie wyborów nie jest rozwiązaniem. Nieuczestniczenie w wyborach skazuje nas na rządy Andrzeja Dudy, bez podjęcia jakiejkolwiek walki. W związku z tym uważam, że warto zagłosować, próbując odsunąć Dudę od władzy. Z pragmatycznego punktu widzenia bojkot to najlepszy prezent, jaki można zrobić Dudzie i Kaczyńskiemu”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/robert-biedron-wybory-prezydenckie-2020-rozmowa/

— ANTYINSTYTUCJONALNA FILOZOFIA PIS BLIŻEJ SCHMITTA NIŻ PLATONA – MICHAŁ RZECZYCKI W KLUBIE JAGIELLOŃSKIM: “Partia rządząca korzystając tym samym z dostępu do szerszej inicjatywy, jaką daje piastowanie najwyższych urzędów w państwie i większość w Sejmie, w zasadzie pozostawia opozycji bardzo niewielkie pole manewru. Ujmując tę sytuację za pomocą ukutych przez Carla Schmitta pojęć, Zjednoczona Prawica wyzyskując kryzys spowodowany koronawirusem dąży do ukonstytuowania się jako wola suwerenna. Fakt ten został obnażony przez napięcie między interesem partyjnym a wdrażaną przez rząd „awaryjną” procedurą mającą pozwolić na wybory w maju – czy to korespondencyjne, czy to przez wątpliwe prawnie przesunięcie ich terminu choćby na 23 maja. Trudno inaczej nazwać sytuację, w której Prawo i Sprawiedliwość, będąc zmuszone do wyboru między mniejszymi szansami Andrzeja Dudy na drugą kadencję a prawnie podejrzanymi wyborami w maju, decyduje się na tę drugą opcję”.

— ZAPASOWE WYBRANIE PRZEZ PO SĘDZIÓW TK OTWORZYŁO NASTĘPCOM DROGĘ DO GRY Z JESZCZE WIĘKSZYM NARUSZENIEM ZASAD – DALEJ AUTOR KLUBU JAGIELLOŃSKIEGO: “Zapasowe wybranie sędziów przez Platformę Obywatelską w maju 2015 otworzyło drzwi następcom, którzy uznali, że faul ze strony oponenta pozwala im na grę z jeszcze większym naruszaniem zasad. Forsowanie majowych wyborów jest działaniem dokładnie w duchu coraz poważniejszego naruszenia reguł. Sytuacja obecna, gdy osłabione zostały ustrojowe mechanizmy kontroli prawa, grozi prawdziwą eksplozją wojny polsko-polskiej. Być może Jarosław Kaczyński jest wybitnym taktykiem partyjnym, jednak stosowane przez niego zarządzanie konfliktem kontrolowanym jest destrukcyjne dla i tak słabej polskiej kultury politycznej. W walce o zyskanie pozycji rzeczywistego suwerena padają ofiarą kolejne instytucje. Na horyzoncie majaczy widmo, że wojna polsko-polska stanie się wojną wszystkich ze wszystkimi”.

— CZY JAROSŁAW KACZYŃSKI JEST TAKIM SAMYM GENIUSZEM NA POLU DOBRA WSPÓLNEGO JAK PARTYJNEJ STRATEGII – MAM WĄTPLIWOŚCI – KONKLUZJA AUTORA KLUBU JAGIELLOŃSKIEGO: “Prawa bywają gorsze lub lepsze. Zawsze będzie istniało napięcie między tu i teraz obowiązującymi przepisami a nakazami sprawiedliwości. Dobra polityka polega na pewnego rodzaju dialektyce, która przebiega między obiema tymi alternatywami, dążąc do syntezy, która wyrazi się w urzeczywistnieniu najlepszych praw i najlepszych instytucji. Jednak w warstwie ideowej Prawo i Sprawiedliwość zdecydowało się, że z tej opozycji wybierze jedynie normy moralne, pomijając przy tym ważność rzeczywistych instytucji. Przedłożenie wizji ponad rzeczywistość oraz połączenie tego z konfliktową taktyką walki o władzę zrodzą coraz bardziej zatruty owoc: wojna polsko-polska zaczyna bowiem przypominać kulę śniegową, która stacza się z wysokiej góry. Ta kula już teraz jest bardzo duża. Być może Jarosław Kaczyński jest geniuszem taktyki partyjnej. Mam jednak poważne wątpliwości, czy jest równie genialny na polu dobra wspólnego”.
https://klubjagiellonski.pl/2020/05/06/patriotyzm-rewolucyjny-antyinstytucjonalna-filozofia-pis-blizej-schmitta-niz-platona/

— EWA BŁASZCZYK O ŁUKASZU SZUMOWSKIM – KTOŚ NA MIARĘ PRF. RELIGI: “- Zawsze uważnie mnie słuchał, wiedziałam, że jak powie, że coś zrobi, to tak będzie, mogłam mu zaufać. Wydał mi się skromnym, mądrym człowiekiem, bez ogromnego ego. Kimś na miarę profesora Religi – dodała Błaszczyk”.
https://gwiazdy.wp.pl/ewa-blaszczyk-minister-zdrowia-lukasz-szumowski-6507868860999809a

— JOANNA SOLSKA O TRICKU Z ZAWIESZANIEM ZATRUDNIENIA: “Najciekawsze jest to, że na pomysł zawieszania jako wstępu do zwalniania nie wpadła żadna z organizacji biznesowych, w każdym razie nic o tym nie wiadomo. Coraz głośniej mówi się natomiast, że na sposobach łatwiejszego rozstania się z pracownikami zależy właśnie państwu, które jest właścicielem największych polskich przedsiębiorstw, z dużymi przerostami zatrudnienia. A przy okazji zawieszeni o kilka miesięcy później zepsują statystyki bezrobotnych i niewykluczone, że będzie to już po wyborach”.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/rynek/1955506,1,przerywany-stosunek-pracy.read

— RAFAŁ WOŚ ARGUMENTUJE ZA GWARANCJĄ ZATRUDNIENIA – jak pisze w Tygodniku Powszechnym: “Gwarancja zatrudnienia niesie ze sobą dużo mniejsze ryzyko niekontrolowanego wzrostu cen niż np. dochód podstawowy. Wielu ekonomistów twierdzi nawet, że praca gwarantowana będzie działała na ceny stabilizująco. Australijski ekonomista William Mitchell pokazuje, że dokładnie w ten sposób działał tamtejszy sektor produkcji wełny. Rząd gwarantował jej minimalną cenę, skupując, gdy na rynku spadła ona poniżej określonej stawki, i sprzedając, gdy rosła powyżej. W ten sposób przez całe lata udało się zapewnić nie tylko stabilność cen surowca, z którego żyje wielu australijskich producentów wolnych, lecz także ich dochodów konsumpcyjnych, co działa stabilizująco na poziom inflacji. Z rynkiem pracy będzie podobnie. Gwarancja zatrudnienia określi przecież jedynie dolną granicę, poniżej której w gospodarce płacić się nie da. Nie będzie miała jednak wpływu na stałe nakręcanie się oczekiwań płacowych. Stać się tak może dopiero w momencie, gdy gospodarka zacznie się zbliżać do pełni swoich zdolności produkcyjnych. Do tego jednak droga w większości krajów rozwiniętych daleka”.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/bezrobocia-moze-nie-byc-163288

— FOT. Portret regentek domu staruszek w Haarlemie (1664), Frans Hals Museum, Haarlem. “Nawet pod koniec życia, gdy jego popularność zmalała, dostał kolejne dwa ważne zlecenia na grupowe wizerunki regentów i regentek domu starców. Miała to być forma zapłaty za opiekę, jakiej po zubożeniu udzielono mu w tym ośrodku”.

Hals jako jeden z pierwszych posługiwał się spontanicznym gestem malarskim i grubymi impastami „oślepiającej”, czystej bieli kontrastującej z generalnie ciemną tonacją obrazów (jest to charakterystyczne szczególnie dla późniejszego okresu jego twórczości). Malował techniką alla prima, bezpośrednio na płótno. Świadczy o tym brak rysunków, których najprawdopodobniej nie robił wcale (albo też się nie zachowały). Hals to jeden z najwybitniejszych portrecistów z kręgu malarstwa europejskiego. Malował portrety grupowe i indywidualne oraz sceny rodzajowe.

— HISTORIA OBRAZU — W TYM TEORIE SPISKOWE — – PROGRAM RADIOWEJ TRÓJKI: A jaka jest historia obrazu, na którym wzorowali się twórcy kalendarza? – Mamy tu do czynienia z pięcioma postaciami, ale mam spiskową teorię, że szósta jest sprytnie ukryta i znajduje się w mankiecie jednej z postaci – mówił w Trójce malarz Henryk Cześnik. Artysta przyznał też, że zwiazanych z obrazem spiskowych teorii jest więcej.
https://www.polskieradio.pl/9/4631/Artykul/1471799,Obraz-z-tajemnica-w-mankiecie

— URODZINY: Jan Okoński, Stanisław Żółtek, Karol Okoński, Monika Antkiewicz.