
Kosiniak-Kamysz: To odniesienie się do mnie dzisiaj Dudy pokazuje, że obawia się mnie w drugiej turze najbardziej. Wygramy dla Polski, wygramy tę walkę
– Wiem jak bardzo tęsknicie za normalnością. Będę prezydentem, który przywróci normalność po czasie koronawirusa, nieskutecznej tarczy antykryzysowej, nieskutecznych działań rządzących. Przywróci normalność w podziale władzy, w przestrzeganiu prawa. Uczyni wszystkich równymi, a nie będzie równiejszy. Przywrócę normalność w relacjach międzyludzkich. Ona jest bardzo potrzebna, bo buduje siłę państwa, jest gwarantem bezpieczeństwa. To jest jedyny, prawdziwy gwarant bezpieczeństwa: zgoda i współpraca narodowa. Wciąż nie wiemy kiedy odbędą się te wybory. Nie uzyskaliśmy na to odpowiedzi. Ale nie bojkot, a zwycięstwo daje szansę na to, że skończymy z samowładztwem, rządami, które traktują obywateli jak poddanych, a nie jak gospodarzy. Proszę o wsparcie. To nawet odniesienie się do mnie dzisiaj Andrzeja Dudy pokazuje, że obawia się mnie w drugiej turze najbardziej. Wygramy dla Polski, wygramy tę walkę. Bądźcie zdrowi – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz podczas debaty prezydenckiej TVP.