— LUDZIE OD ZAWSZE SZUKALI ŚWIĘTEGO SPOKOJU – WŁADYSŁAW FRASYNIUK W GW: “Ludzie od zawsze szukali świętego spokoju, dlatego program polityczny „ciepłej wody w kranie” zawsze chwyta. Przecież PiS go kontynuuje. Wojny ideologiczne i kreowanie wrogów pełnią funkcję mobilizacyjną przed wyborami, a na co dzień zaspokaja się aspiracje i kupuje po prostu święty spokój. Nie pojmuję, jakim cudem po 30 latach życia w demokratycznym kraju mamy słabe społeczeństwo obywatelskie. Oglądam te konferencje premiera i dociera do mnie, że wystarczy mieć mikrofon i statyw, by stanowić prawo. I wszyscy z pokorą słuchają i notują, jakie to przepisy są uchwalane podczas konferencji prasowych! Widziała pani, co się stało w USA? Ludzie wyszli na ulice w obronie swojej wolności. Rozumieją, że jest epidemia, że należy się chronić, ale nie chcą pozwolić, by rządzący jednym skinieniem paluszka zamknęli ich w domach. Wolność jest zakodowana w ich DNA”.

— ZOSTAŃ W DOMU TO PRZEKLEŃSTWO NA LATA – WYMARZONY SLOGAN RZĄDZĄCYCH – DALEJ FRASYNIUK: “No właśnie, dlaczego w Izraelu tysiące ludzi potrafią wyjść w maseczkach i powiedzieć: „wyp…”? A u nas – nie? U nas, po pierwsze, nie wypada użyć takiego słowa, no a po drugie, nie możemy wyjść na ulice, bo ten nielubiany premier i ten nielubiany Jarosław Kaczyński powiedzieli #zostańwdomu. Hasztag #zostańwdomu będzie przekleństwem na lata. To wymarzony slogan i dla rządów autorytarnych, i dla demokratycznych, liberalnych. Też z przyjemnością skorzystają. Jako społeczeństwo musimy się jeszcze wiele nauczyć. Przede wszystkim tego, że protest uliczny jest podstawową formą demokracji i wyrażania opinii”.

— OD KILKU MIESIĘCY PRZYGOTOWUJĄ I NIC A MY MAMY SIEDZIEĆ W DOMU, CZAS POWIEDZIEĆ SPRAWDZAM – DALEJ FRASYNIUK: “Rządzący powiedzieli nam, że izolacja jest po to, by państwo mogło się przygotować na przyjęcie większej liczby chorych. Od kilku miesięcy się przygotowują i nic, a my mamy potulnie siedzieć w domu i patrzeć, jak firmy upadają, ludzie tracą pracę, dzieci do szkoły nie chodzą, a rozwarstwienie społeczne rośnie jeszcze bardziej? Czas powiedzieć: „sprawdzam”. Mieliście czas na zdobycie respiratorów, maseczek i zbudowanie strategii. Koronawirus nie zniknie za tydzień, państwo miało w pierwszej kolejności przygotować służbę zdrowia. Jeśli kłamią i nie zrobili nic, to siedząc w domu, tylko pchamy sami siebie w przepaść”.
https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,25907376,wladyslaw-frasyniuk-jaki-blad-popelnilismy-ze-w-kraju.html

— PROF. MARIAN ZEMBALA O MORAWIECKIM: JEST WŁAŚCIWYM CZŁOWIEKIEM NA TRUDNE CZASY – mówi w rozmowie z Elizą Olczyk w RZ: “Jest właściwym człowiekiem na trudne czasy, które nas dotykają – mądrym i uczciwym. Europejskość i pragmatyzm widzę i bardzo doceniam w jego codziennym działaniu. Z mojej działalności w sejmiku śląskim i Sejmie RP wyniosłem przeświadczenie, że nigdy nie należy klasyfikować ludzi według tego, z jakiego ugrupowania przychodzą, tylko co pozytywnego wnoszą w działaniu. Poznałem ludzi z wielu opcji politycznych, nawet kontrowersyjnych w swoich poglądach, ale wielu z nich bardzo dobrze wykonywało swoje obowiązki i myślało zawsze o dobru publicznym jako nadrzędnym”.
https://www.rp.pl/Plus-Minus/305019998-Prof-Marian-Zembala-Szumowski-to-odwazny-polityk.html

— TUSK ZROBIŁ PLATFORMIE KŁOPOT, POKAZAŁ JAK BARDZO SIĘ Z NIĄ NIE LICZY – PIOTR ZAREMBA W POLSAT NEWS: “Tusk wychodząc przed szereg i ogłaszając bojkot jeszcze przed byłymi prezydentami i premierami, pokazał jak bardzo nie liczy się ze swoją dawną partią. Zrobił jej kłopot. Bo tam pomimo wymuszonej wrażeniem wystąpienia Tuska deklaracji Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, że też będzie bojkotować, nie było pewności jak postąpić. Nie ma jej zresztą dalej. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki 10 maja nie chce, choćby jako daty kompletnie nierealistycznej, ale do 23 maja jakby się przychylał”.

— OKAZJA DO ZAJMOWANIA POLA OKUPOWANEGO DOTĄD PRZEZ WIĘDNĄCĄ PLATFORMĘ – DALEJ ZAREMBA: “Można oczywiście uznać, że hasło bojkotu to ratunek dla słabnącej w sondażach kandydatki PO. Ale ani Tusk niczego z nikim w Platformie nie uzgadniał, ani nikt go o taki ratunek nie prosił. Więc idźmy dalej. Przecież te wybory, jak bardzo będą groteskowe i warte podważenia, znajdą swój dalszy ciąg. Komu po nich przypadnie okazja do protestów wyborczych i bicia na alarm w Polsce i na świecie? Przegranym kandydatom. Są wśród nich dwaj uważani za dyskretnie podtrzymywanych przez Tuska: Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia. Czy to nie okazja dla nich? Do czego? Także do stopniowego zajmowania pola okupowanego do tej pory przez więdnącą Koalicję Obywatelską. Która ostatnio popełnia same błędy, ze wskazaniem mało udanej kandydatki na czele”.

— CZY TO MIAŁOBY BYĆ LEPSZE OD RUTYNY SCHETYNY I BUDKI? WCIĄŻ NIE WIADOMO – KONKLUZJA ZAREMBY: “Dla Kosiniaka, obdarzonego pewnym społecznym słuchem, wsparcie byłego mogłoby być w przyszłości obciążeniem. Za to do egzaltowanego Hołowni ten nowy Tusk pasuje jak ulał. Tylko gdzie tu coś świeżego w sensie programowym? Czym to miałoby być lepsze od rutyny prezentowanej przez Grzegorza Schetynę, Borysa Budkę i ich rozlicznych współpracowników i harcowników? Wciąż nie wiadomo”.
https://tygodnik.polsatnews.pl/news/2020-05-01/szymon-holownia-i-donald-tusk-wieszczami-konca-platformy/

— PRZEKAZ JAK SPRZED 5 LAT – ANDRZEJ STANKIEWICZ O KONWENCJI DUDY: “Starając się o prezydenturę w roku 2020, Andrzej Duda zaproponował swój program sprzed pięciu lat — na piątkowej konwencji niemal przy każdej okazji mówił o 500 Plus. Płynnie ominął główne kłopoty, przed jakimi stoi dziś polskie państwo: wirusową zapaść służby zdrowia oraz nieprawidłowości w przygotowaniach do wyborów prezydenckich”.

— PREZYDENT PRZEDMIOTEM ROZGRYWKI KACZYŃSKIEGO I GOWINA, GRA SIĘ TOCZY BEZ JEGO UDZIAŁU – DALEJ STANKIEWICZ W ONECIE: “Jeszcze kilka tygodni temu Andrzej Duda dawał do zrozumienia, że sprzeciwia się wyborom w maju. Tyle że po licznych, przegranych ostatnio wojnach z Jarosławem Kaczyńskim — choćby o kontrolę nad TVP — nie miał w sobie tyle siły i determinacji, by otwarcie przeciwko niemu wystąpić. Dziś prezydent stał się przedmiotem rozgrywki Kaczyńskiego z Jarosławem Gowinem, który w sojuszu z opozycją próbuje zablokować wybory majowe. W tym sensie jego konwencja była jedynie fajerwerkiem, bo polityczna gra toczy się gdzie indziej — i jak dotąd bez jego udziału”.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/wybory-prezydenckie-analiza-konwencji-dudy-andrzeja-stankiewicza/9cmhy5c

— PREZYDENT NIE POWIEDZIAŁ KTO ZA TO ZAPLACI – WITOLD GADOMSKI W GW: “Propozycje prezydenta będą oznaczać zwiększenie dziury w budżecie ponad to, co przewiduje optymistycznie rząd. Ktoś będzie musiał spłacać ogromny dług, który narośnie w tym i w przyszłym roku. Prezydent nie powiedział kto. Powiedzmy więc to za niego: dług obciąży nas wszystkich – albo wzrosną podatki, albo rząd będzie finansował dług podatkiem inflacyjnym. Tak czy inaczej, odczują to miliony Polaków. Prezydent wolał mówić o dofinansowaniu ochotniczych straży pożarnych i kół gospodyń wiejskich, które w strojach ludowych kultywują tradycje i przekazują je swoim córkom”.

— SCENARIUSZ ZIMNEJ WOJNY DOMOWEJ A DUDA MÓWIŁ O SAMOCHODZIE ELEKTRYCZNYM – KONKLUZJA GADOMSKIEGO: “Co ważniejsze – wyniki wyborów będą podważane przez niektóre legalne instytucje polskiego państwa, na przykład samorządy, oraz przez rządy zagraniczne. Podpisywane przez Dudę ustawy będą kwestionowane, a kryzys konstytucyjny będzie się pogłębiał. To scenariusz prowadzący do zimnej (mam nadzieję) wojny domowej. Tymczasem Duda w swym wystąpieniu snuł opowieść o elektrycznych samochodach, które są wprawdzie jeszcze drogie, ale korzysta z nich jego kancelaria”.
https://wyborcza.pl/7,75968,25913171,przemowienie-wyborcze-dudy-polacy-nic-sie-nie-stalo.html

— BOJKOT ANI SPRYTNY ANI HONOROWY – JAKUB BODZIONY W KULTURZE LIBERALNEJ: “Odpuszczanie wyborów w momencie, w którym Zjednoczona Prawica jest coraz bliżej rozpadu, to zmarnowana szansa na osłabienie PiS-u. Wiele wskazuje na to, że jesteśmy obecnie świadkami rozpadu obozu Zjednoczonej Prawicy. Politycy PiS-u deklarują, że partia Jarosława Gowina nie otrzyma żadnych środków pochodzących z wyborczych subwencji. Nie ma również mowy o wspólnym starcie w następnych wyborach, niezależnie od tego, jak 6 maja zagłosują posłowie Gowina. Odpuszczanie przez opozycję kwestii wyborów, która tak mocno podzieliła obóz rządzący, to byłaby zmarnowana szansa. Dlatego opozycja powinna działać na dwa fronty – negocjując z Gowinem w celu pozbawienia Kaczyńskiego większości i prowadząc kampanię wyborczą, po to żeby doprowadzić do drugiej tury, gdyby do wyborów doszło. Jeśli uda się wywalczyć dogrywkę, ostateczny wynik nie będzie przesądzony.

— PRZEKAZ TUSKA SIĘ ZDEWALUOWAŁ NAWET DLA POZOSTAJĄCEJ W KRYZYSIE PLATFORMY – DALEJ BODZIONY: “Kolejny problem z ideą wyborczego bojkotu polega na tym, że forsuje ją obóz Platformy Obywatelskiej, który pozostaje w politycznej defensywie. Partia od dłuższego czasu znajduje się w kryzysie. Widać teraz wyraźnie, że nie był on tylko związany ze sposobem przewodzenia ugrupowaniu przez Grzegorza Schetynę. Wyjść z politycznego dołka nie udało się również Borysowi Budce. Do tego apele Tuska nawet w samej Platformie nie odnoszą już takiego efektu jak kiedyś, a w pozostałych partiach opozycyjnych wywołują już tylko wzruszenie ramion. Przekaz byłego premiera się zdewaluował, kiedy po miesiącach wysyłania dwuznacznych sygnałów ogłosił, że jednak nie wystartuje w wyborach prezydenckich. Wiadomość była jednoznaczna – Tusk, zamiast ciężkiej politycznej walki w kraju, wybrał wygodne stanowisko w Brukseli. Trudno, żeby teraz jego rady, nawet w macierzystej partii, były traktowane z podobnym namaszczeniem co kiedyś”.

— 5 MINUT HOŁOWNI – SŁABOŚĆ PLATFORMY TO DLA INNYCH POLITYCZNA SZANSA – DALEJ BODZIONY W KULTURZE LIBERALNEJ: “Co więcej, pogrążona w kampanijnym chaosie PO nie ma żadnych szans na namówienie opozycyjnych kontrkandydatów do bojkotu wyborów, a tylko wtedy to działanie miałoby polityczny sens. Trudno się zresztą dziwić, bo słabość PO to dla nich polityczna szansa. Szczególnie wyraźnie widać to na przykładzie Szymona Hołowni, który pnie się w sondażach, a w najnowszych zajmuje drugie miejsce z wynikiem 14 procent poparcia. Jeszcze w lutym analizowałem jego kandydaturę i pisałem, że bez kryzysu w PO Hołownia jest bez szans. Obecnie bezpartyjny kandydat stara się wykorzystać swoje polityczne 5 minut”.
https://kulturaliberalna.pl/2020/05/01/bojkot-wyborow-nie-jest-ani-sprytny-ani-honorowy-bodziony/

— MACIEJ STUHR ŻE ZASTANAWIA SIĘ CZY WYBORCZY BOJKOT TO NIE JEST MARZENIE KACZYŃSKIEGO: “Jest to przedmiot moich rozważań. Wybory już za parę dni, ale nie wiemy, czy się odbędą. Czy to będzie 10, a może 17 maja? Może jeszcze jakaś inna data… Z punktu widzenia komika, którym czasami bywam, to niezwykle zabawne i przyglądam się temu z ciekawością. Pierwszym moim odruchem była absolutna negacja tego, tej farsy i właściwie trochę dalej na tym stanowisku tkwię. Aczkolwiek słucham też, co mówią ludzie – że ten bunt został przewidziany przez najjaśniejszego prezesa Polski i dla niego to spełnienie marzeń, aby elektorat niegłosujący na obecnie urzędującego prezydenta pozostał w domu. Wtedy kłopot się rozwiąże w pierwszej turze, więc jeszcze się trochę waham”.
https://www.tvn24.pl/magazyn-tvn24/1-4-maja,268

— PIOTR ZAREMBA O WĘZŁOWYCH MOMENTACH POLITYKI – KAŻDA DECYZJA MOGŁA PCHNĄĆ HISTORIĘ W INNYM KIERUNKU: “Jarosław Kaczyński musi odpowiedzieć na pytanie, czy w imię zwycięstwa naginać prawo i w apogeum pandemii robić na siłę wybory prezydenckie. Decyzje polityków, którzy w ostatnich trzech dekadach stawali wobec dylematów podobnej rangi, zmieniały bieg najnowszej historii Polski. Pojedynczy polityk, partia czy środowisko, parlament czy rząd. I kiedy decyzja odmienna mogłaby pchnąć historię w innym kierunku. Niektóre z tych kroków były bardzo niemądre lub szkodliwe. Inne wręcz przeciwnie. To wybór niekompletny i subiektywny. Niech każdy czytelnik dokona własnego”.

— KACZYŃSKI PRZED NAJWAŻNIEJSZYM PYTANIEM W SWOJEJ KARIERZE – DALEJ ZAREMBA: “Polityka rządów PiS przez następne cztery i pół roku oscylowała między populistycznymi kampaniami politycznymi a pewnymi osiągnięciami w polityce społeczno-gospodarczej, zwłaszcza w wyrównywaniu różnic społecznych. Kaczyński stawał przed wieloma dylematami, tasował swoje ekipy, równocześnie umacniał swoją władzę, stając się w Polsce faktycznym jedynym liderem państwa. Teraz stoi przed może najważniejszym w swojej karierze kolejnym pytaniem. Czy robić na siłę wybory prezydenckie w apogeum pandemii? Czy w imię domniemanego zwycięstwa naginać prawo i zatruwać atmosferę polityczną do niewyobrażalnych granic?”

— ZAREMBA O TYM JAK MILLER OKAZAŁ SIĘ OSTATNIM SPRAWIEDLIWYM: “Oskarżano ugrupowanie rządzące o manipulowanie rynkiem medialnym, o nieprzejrzysty tryb prac legislacyjnych. Skończyło się żądaniami autorytetów typu Pawła Śpiewaka, aby powstała IV RP. Wysypywać się zaczęły kolejne afery, doszło do rozłamu w SLD, Miller stracił władzę. Warto jednak zauważyć, że w kolejnym pisowskim Sejmie powoływano już tylko komisje śledcze badające „nieprawości opozycji”. Platforma po roku 2007 postępowała podobnie, z wyjątkiem badania afery hazardowej, gdzie wyniki dochodzenia zostały nagięte do tezy, że nic się nie stało. Tak oto Miller nie tylko pogrążył swoją formację, ale okazał się „ostatnim sprawiedliwym”. Dziś komisji śledczych nikt już nie powołuje. Okazały się przebojem kilku sezonów”.
https://www.rp.pl/Plus-Minus/305019995-Michnik-Kaczynski-Miller-Nieoczywiste-wybory-politykow.html

— TĘSKNIĘ ZA PAŃSTWEM, KTÓRE OPOWIE O PROSTYCH RZECZACH – SZYMON HOŁOWNIA w rozmowie z Piotrem Witwickim w RZ: “To są hasła, z nich wynikają decyzje. Jedną z pierwszych moich decyzji jako prezydenta będzie zwołanie Rady Gabinetowej w sprawie kryzysu wodnego. Zreformowane powinno być Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. Rada Bezpieczeństwa Narodowego powinna być rozszerzona o byłych prezydentów i szefa Sztabu Generalnego. Mówię też o „zielonym wecie”, które będzie dotykało każdą ustawę, która powiększa kryzys wodny albo oddala nas od dekarbonizacji i osiągnięcia neutralności klimatycznej w 2050 roku. Trzeba dążyć do rozproszenia energetycznego, powołać pełnomocnika osób wykluczonych i pełnomocnika praw zwierząt. Trzeba inaczej rozmawiać o solidarności społecznej i tym, jak wyglądają dziś usługi komunalne. Trzeba pomyśleć, jak prezydent mógłby patronować realnej, radykalnej reformie służby zdrowia i tej związanej z 14 milionami ludzi, których dotyka wykluczenie komunikacyjne. Trzeba też pomyśleć, co zrobić, by ludzie zaczęli rozumieć, że jedność to nie jest jednolitość, a pojednana różnorodność. Prezydent ma naprawdę mnóstwo zadań. Tęsknie za państwem, które zejdzie do mnie i opowie o prostych rzeczach, bo ja od 2005 roku nie wiem, o co toczy się wojna w Polsce. Wie pan, o co ona się toczy?”

— HOŁOWNIA O SWOIM ZAPLECZU: “Sporo osób, które już dziś ze mną pracują: Mirosław Różański, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz czy Michał Kobosko. Mam wspaniały zespół ekologiczny, edukacyjny, gospodarczy. Adrianna Porowska jest moim wymarzonym pełnomocnikiem ds. osób wykluczonych. To są ludzie, którzy robili robotę. Prezydent może też pokazywać pewne rzeczy. Na przykład swoją działalnością i tym, w co zamieni Belweder. Mam na to konkretne plany”.

— BELWEDER JAKO ŻYWA BIBLIOTEKA – DALEJ HOŁOWNIA W RZ: “Belweder jest symbolem polskiej niepodległości, a dla mnie niepodległość to nie idea, a wolni ludzie. Dlatego 3 maja i 11 listopada świętowałbym tam z tymi, którym wolność wciąż jesteśmy winni: z osobami doświadczającymi wykluczenia. To wspaniała przestrzeń do „odpalenia” tam na stałe „żywej biblioteki”, organizowania pod patronatem prezydenta kulturalnych premier. Belweder musi tętnić życiem, a nie tylko upamiętnianiem”.

— NIE WIDZĘ POWODU, BY JAKO PREZYDENT NIE MIESZKAĆ TU GDZIE TERAZ MIESZKAM – DALEJ HOŁOWNIA: “Ja nie widzę jednak powodu, by nie mieszkać tam, gdzie mieszkam w tej chwili. Ludzie powinni mieszkać w domach, a nie pałacach. Nie powinno się też wymuszać na małżonku prezydenta rezygnacji ze swojej pracy. To nie jest XIX wiek, to urząd, nie monarchia. Nie mogę się doczekać tych SOP-owców, którzy czekają na pana na klatce schodowej. Porozmawiamy o tym po wyborach. Jeśli jest się jednak przyzwyczajonym do normalności w życiu, to warto ją potem pielęgnować. Mam małe dziecko, które potrzebuje kontaktów społecznych, a nie przypuszczam, by miało wielu rówieśników w Pałacu Prezydenckim. Nie będę dobrym prezydentem, jeśli unieszczęśliwię swoją własną córkę. Im normalniej, tym lepiej”.

— HOŁOWNIA O PROBLEMIE Z PSL: “Jeśli pyta pan mnie jako wyborcę, to mam problem nie tyle z samym Kosiniakiem, co ze środowiskiem, z którego on się wywodzi. PSL jest silnie zakorzenione w zepsutym polskim systemie partyjnym, ma tzw. stuprocentową zdolność koalicyjną, było w rządach Pawlaka, Cimoszewicza, Oleksego, Millera, Tuska, Kopacz, w koalicjach ze wszystkimi.”

— TVP BYŁA TAKA OD DAWNA, TO MASZYNA DO ŁAMANIA KRĘGOSŁUPÓW – MÓWI HOŁOWNIA W RZ: “Poświęca mi coraz więcej czasu, co bardzo poszerza moje horyzonty poznawcze. Widzę rzeczy, które nie sądziłem, że można zrobić. Natomiast wszystkim, którzy nawołują do bojkotu wyborów, mówię wyraźnie: to jest szambo, które być może trzeba będzie przepłynąć i się nim ubrudzić, bo korek jest po drugiej stronie. Z TVP miałem kiedyś krótki zawodowy epizod. Rzucono mnie na bardzo głęboką wodę, bo dano mi pasmo publicystyczne w Jedynce, po Durczoku. Jak zobaczyłem od środka tę instytucję, to nie mogłem w to uwierzyć. PiS doprowadził do apogeum coś, co było tam już od dawna. TVP to od lat jest maszyna do mielenia kręgosłupów. Ludzie, którzy tam często są, nie są źli, w normalnej firmie robiliby świetną robotę, ale znaleźli się w sytuacji, której bardzo im nie zazdroszczę”.

— CO JA ZOSTAWIĘ CÓRCE? 100 TYSIĘCY? – DALEJ HOŁOWNIA: “Nie przez przypadek pojawiły się jednak te wszystkie pojęcia. Od 30 lat jesteśmy w latach 90. i spieramy się: prawica–lewica. Nie mogę już na to patrzeć. Mam 44 lata i ile miałbym jeszcze czekać, żeby się zdecydować na start? Późno zostałem ojcem i słyszałem różne głosy. Jedni mówili, że od tego momentu trzeba ostrożniej, a mnie akurat dopaliło energii. Pomyślałem sobie: co ja jej zostawię? 100 tysięcy?”
https://www.rp.pl/Plus-Minus/305019997-Szymon-Holownia-Wprowadze-zielone-weto.html

— PIS JEST AMORFICZNE – NACZELNY RZ BOGUSŁAW CHRABOTA: “Każdy by tu wyrwał konkurentowi żywcem wątrobę, a liczne ofiary w postaci chwilowych gwiazd gospodarki czy polityki są naturalnym kosztem. W tym sensie PiS jako partia jest kompletnie amorficzne, bezideowe i bezbronne. I właśnie dlatego na tle tej wyglądającej jak samowolka budowlana konstrukcji tak wyrazista staje się rola i osoba lidera i jego poglądów, które stają się swoistą referencją dla towarzyszy partyjnych niższego szczebla. Prezes jest praktykującym katolikiem? Cała partia jest demonstracyjnie katolicka i kołysze się w takt kościelnej pieśni u ojca Rydzyka na urodzinach. Prezes kocha żołnierzy wyklętych? Cała partia ściga się w kulcie wyklętych. Prezes składa nieprzemyślane obietnice? Partia robi wszystko, by je realizować. Prezes kocha koty? Towarzysze partyjni całymi dniami kombinują, jakby tu przemycić dla prezesa jakiś albumik o kotach albo worek świeżej karmy. Cóż, jedni to nazwą dowodami lojalności, inni wazeliniarstwem. W sumie nie ma to znaczenia. Liczy się pełna lojalność i zero krytycyzmu. Dlatego w PiS nie ma wewnętrznej debaty, kwestionowania zdania prezesa, konkurentów, a głosowania w Sejmie sprowadzają się do automatu”.
https://www.rp.pl/Plus-Minus/305019988-Boguslaw-Chrabota-Polska-czyli-autorytet-prezesa.html

— CO SIĘ MOŻE STAĆ GDY WYGRA DUDA? ZMIANA STRUKTURY SĄDOWNICTWA I ODWOŁYWANIE SĘDZIÓW – PROF. ADAM STRZEMBOSZ W GW: “Jeśliby nie zmienił postawy, wszystko podpisywał, to stałoby się to, co najgroźniejsze: zmiana struktury sądownictwa. Tego chce Ziobro. Zamiast sądów okręgowych, rejonowych i apelacyjnych powstaną dwa szczeble, sędziowie będą na nowo powoływani i będą mogli być odwoływani. Nie będzie zabezpieczenia.Nawet w PRL, kiedy zostałem powołany na sędziego w Sądzie Powiatowym dla Warszawy-Pragi, nikt mnie z tego sądu nie mógł ruszyć. A teraz będzie tak: źle orzekasz, to wysyłamy cię z Warszawy do Szczecinka. Prawdopodobnie minister sprawiedliwości miałby też swobodę w decydowaniu, kto orzeka w pierwszej, kto w drugiej instancji. Zrobi z sędziami to, co już zrobił z prokuratorami. Wybitnych prokuratorów apelacyjnych przesunięto do rejonu, zajmowali się wielkimi aferami gospodarczymi, a teraz – kieszonkowcami. Byłby to strasznie trudny egzamin dla sędziów. Nie wiem, czy to nie byłby koniec niezawisłego sądownictwa. Ale przecież ta władza nie będzie trwać wiecznie”.

— TO KACZYŃSKI JEST OJCEM MODELU KRS – DALEJ STRZEMBOSZ: “Proszę pani, Jarosław Kaczyński był przy Okrągłym Stole w podstoliku ds. prawa razem ze mną, chociaż pewnie nie przyznaje się do tego. Najśmieszniejsze, że w naszych projektach zmian mieliśmy opracowane wszystko poza kwestią Krajowej Rady Sądownictwa. Powołano więc trzyosobowy zespół: Jadwigę Skórzewską, Kaczyńskiego i kogoś ze strony władz – i to oni ustalili kształt Krajowej Rady, tej, która tak się nie podobała panu Jarosławowi”.

— STRZEMBOSZ O KONSTYTUCYJNYM UPORZĄDKOWANIU SĄDOWNICTWA PO PIS-IE: “Natomiast trzeba przeprowadzić postępowania dyscyplinarne przeciwko sędziowskim członkom obecnej KRS, rzecznikowi dyscyplinarnemu i jego zastępcom, grupie hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości i prezesom sądów powołanych ze złamaniem kadencji poprzednika, wysługującym się serdecznie władzy. Pozostaje jeszcze kwestia sędziów, którzy nie powinni pełnić swoich funkcji z powodów intelektualnych czy sprawnościowych – zaproponowałem przeniesienie ich w stan spoczynku, ale to spotkało się z protestem, bo to raczej rodzaj nagrody. No tak, ale jakie rozwiązanie byłoby możliwie bliskie konstytucji?”
https://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,25908950,adam-strzembosz-kaczynski-nie-jest-inteligentem.html

— DOBROCZYŃCY ŚWIATA – GRZEGORZ DOBIECKI O OPERACJI PR-OWEJ CHIŃCZYKÓW: “Nie powinniśmy być zaskoczeni, kiedy usłyszymy wkrótce, że oto Chiny jako pierwsze opracowały szczepionkę przeciwko SARS-CoV-2 oraz lekarstwo na COVID-19. I że są gotowe udostępnić te medykamenty całej ludzkości. Obraz Chińskiej Republiki Ludowej jako dobroczyńcy świata stanie się wówczas doskonały”.

— DOBIECKI O PLANACH CHIŃCZYKÓW NA 5G I WIRUSIE JAKO KATALIZATORZE: “Nikt nie odwołuje globalizacji. Chiny łączy z innymi państwami, zwłaszcza z tzw. wolnym światem, cały splot zależności i procesów, zarówno kooperacyjnych jak i konkurencyjnych. Pandemia je co najwyżej zawiesiła lub przerwała, ale przecież nie anulowała. A są to zmagania z Ameryką o wpływy już nie tylko w strefie Azji-Pacyfiku; niezakończona wojna handlowa; zdelokalizowana produkcja; mozolnie tkana pajęczyna uzależnień w projekcie Pasa i Szlaku; rywalizacja o dostęp do sieci 5G; wyścig zbrojeń i eksploracja Kosmosu, także w celach militarnych; zabiegi o dostęp do bogactw naturalnych, ale i o prymat w zielonej energetyce…  Pandemia może stać się katalizatorem, który we wszystkich tych procesach wyzwoli reakcję nie tyle nową, co tym razem wyjątkowo silną. Niechęć, nieufność, sceptycyzm wobec wiarygodności Chin i bezpieczeństwa powiązań ekonomicznych z tym państwem. Innymi słowy – chociaż koronawirus zaszkodzi wszystkim, to Chinom i ich pozycji w świecie może zaszkodzić szczególnie. Ale to się okaże dopiero wtedy, gdy chińskie maski przestaną już być potrzebne”.
https://tygodnik.polsatnews.pl/news/2020-05-01/chinskie-maski/

— ZIEMOWIT SZCZEREK WYSZYDZA PRZYWÓDCÓW I ICH METODY WALKI Z WIRUSEM: “Czym można walczyć z koronawirusem? W Estonii gęsim sadłem, w Białorusi wódką, a Trump poleca wstrzyknąć sobie dożylnie wybielacz albo środek dezynfekujący. A kto stoi za szaleńczym rozprzestrzenianiem się wirusa? A kto ztym nie stoi?”
https://krytykapolityczna.pl/felietony/ziemowit-szczerek/jaszczuroludzie-w-koronach-wirusow/

— FOT. Konstytucja 3 Maja 1791 roku – obraz Jana Matejki powstawał od stycznia do października 1891
. W maju prace nad nim były jednak tak zaawansowane, iż możliwe było pokazanie płótna na jubileuszowej wystawie w Sukiennicach z okazji 100 rocznicy uchwalenia konstytucji. Obraz ma wymiary 247 × 446 cm. Znajduje się w zbiorach Zamku Królewskiego w Warszawie.

— URODZINY: Paweł Reszka, NIEDZIELA: Włodzimierz Czarzasty, Aleksandra Gieros, Czesław Bielecki, Kazimierz Plocke, Marcelina Zawisza, Andrew Nagorski, Maciek Sokołowski.