Codziennie tracimy ok. miliarda złotych na tej izolacji. Potrzebny jest plan aktywnego działania. Punktem wyjścia tego planu jest to, co już od wielu tygodni prezentuje pan minister Andrzej Sośnierz. Dzisiaj na kanwie planu Sośnierza przedstawiamy strategię „Bezpieczny obywatel”. To jest strategia pozwalająca na to, aby z jednej strony konsekwentne walczyć z epidemią, chronić zdrowie i życie Polaków, z drugiej strony jak najszybciej przejść do wyprowadzania polskiej gospodarki ze stanu hibernacji. Punktem wyjścia dla tej strategii jest koncepcja bezpiecznego państwa. Musimy przebudować model zarządzani kryzysowego, model walki z epidemią. Bezpieczne państwo to jest państwo, w którym powołany jest pełnomocnik, najlepiej w randze wicepremiera, do walki z epidemią. Ten pełnomocnik koordynuje działania Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Obrony Narodowej oraz zespołu antykryzysowego. W skład zespołu powinni wejść ministrowie spraw wewnętrznych i administracji, rozwoju, finansów – mówił Jarosław Gowin podczas konferencji prasowej w Sejmie.

Proponujemy zdecydowanie wzmocnienie roli wojewody. To od wojewodów zależałoby tempo i struktura działania w poszczególnych regionach. Mogliby wydawać polecenia samorządowcom czy przedsiębiorcom.

– Punktem wyjścia do stworzenia warunków bezpiecznego odmrożenia gospodarki jest po pierwsze zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim służbom.

– Wszyscy ludzie, którzy są na pierwszej linii frontu powinni być poddawani systematycznym testom serologicznym, pozwalającym wyłonić grupę osób z odpornością, czyli tych, które mogą pracować bezpiecznie. Tego typu testy przeprowadzane w wielomilionowej skali, powinny być rozciągane na inne grupy społeczne i zawodowe.

– Musimy wyłonić te grupy, które są szczególnie narażone na ryzyko, przede wszystkim seniorzy, ale też osoby obciążone określonymi chorobami i te osoby, te grupy poddać szczególnej opiece. Nie tylko ze strony instytucji państwowych czy samorządowych. Tutaj liczymy na ofiarność i zaangażowanie Polaków. Potrzebne jest uruchomienie wielkiej akcji wolontariatu.

  Powinniśmy uruchomić cały system produkcji polskiego testu i docelowo powinniśmy ich produkować ok. 2 mln miesięcznie. Musimy pamiętać, że akcja testowani będzie trwała przez wiele miesięcy.

– Potrzebujemy zdecydowanie więcej punktów diagnostycznych.

– Powinniśmy uprawnić do przeprowadzania testów w czasie epidemii nie tylko diagnostyków, ale także naukowców, którzy dysponują odpowiednimi kompetencjami.

– Potrzebna jest szybka i systematycznie rozbudowywana mapa nabytej odporności. Wszystko wskazuje, że w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy ok. 70% Polaków będzie już nosicielami tego wirusa.

– Potrzebujemy bezpiecznych szczepień. Nie wiemy jeszcze, kiedy te wiarygodne naukowo szczepionki się pojawią. Należy sądzić, że najprawdopodobniej na początku przyszłego roku, ale nie można biernie czekać. Musimy być przygotowani na masowe szczepienia – stwierdził Gowin.