Na razie nie wiemy, w jakiej sytuacji jesteśmy z epidemią, bo trudno wierzyć tym oficjalnym danym, które podaje rząd. Niestety również minister Szumowski zrobił wszystko albo bardzo dużo, żeby być postrzeganym nie jako bezpartyjny fachowiec, ale jako element tego systemu, który dzisiaj probuje Polskę zawłaszczyć, więc zobaczymy. Przede wszystkim będzie chodziło o bezpieczeństwo. Jeżeli te wybory będą bezpieczne, znaczy jeżeli byłaby szansa, że one byłyby jakkolwiek bezpieczne, to trzeba będzie wziąć w nich udział albo przynajmniej miał jakiś ślad bezpieczeństwa, bo nie wolno odpuszczać szulerowi. Komuniści też przygotowywali do sfałszowania wybory w 1989 roku i trzeba było i tak stanąć i robić wszystko, co było można. Na pewno nikogo w tej sytuacji nie będę namawiał do tego, żeby poszedł i glosował, ale jeżeli pyta pan o moją decyzję, to tę decyzję o tym, czy się wycofam czy nie, podejmę gdzieś w granicach pewnie właśnie 6-7 maja, tak jak my wszyscy – stwierdził Szymon Hołownia w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.