– Wszystko jest możliwe. Polacy to zdolny naród i potrafimy zrobić bardzo dużo. Jeśli zrobili i robią to Niemcy, Szwajcarzy, jeśli robią to w Stanach Zjednoczonych, to również i my możemy zrobić korespondencyjne głosowanie. Nie widzę żadnych przeszkód, żebyśmy spróbowali. Przecież mamy trochę czasu. Oczywiście ten czas jest ograniczony. W tej chwili dowiedzieliśmy się, że posiedzenie Senatu jest ustalone przez pana marszałka Grodzkiego w ostatnim terminie – mówił Stanisław Karczewski w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.
– Myślę, że przekonamy i obywateli, i Polaków, ale również i naszego koalicjanta, a również i opozycję przekonamy do tego – dodał były marszałek Senatu.