Jestem zdeklarowanym zwolennikiem odbycia wyborów drogą korespondencyjną. Uważam, że powinniśmy przyjąć taką ustawę, bo epidemiolodzy, z którymi współpracuję, mówią mi, że może nawet przez najbliższe dwa lata nie będziemy w stanie przeprowadzić tych wyborów inną metodą niż korespondencyjną, natomiast termin wyborów powinien być dobrany pod kątem bezpieczeństwa wyborców. 10 maja nie wchodzi w grę, także ze względów organizacyjnych” – mówił w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Wydarzeniach i opiniach” w Polsat News szef Porozumienia Jarosław Gowin.