Złożyliśmy jako Porozumienie propozycję przesunięcia wyborów o rok. Nie przyjęło tej propozycji PiS. Złożyliśmy zatem drugą propozycję, zmiany Konstytucji i przesunięcia wyborów o dwa lata. Ten projekt poparło PiS, nie popiera opozycja. W związku z tym jako odpowiedzialny polityk podałem się do dymisji – jak państwo wiecie – i rozpoczynam konsultacje w sprawie zbudowania ponadpartyjnego, ponad podziałami rząd-opozycja poparcia dla tego projektu konstytucyjnego. O prowadzenie rozmów z przedstawicielami opozycji, wraz ze mną, upoważniłem ministra Kamila Botniczuka – stwierdził Jarosław Gowin na briefingu w Sejmie.