
Jakubiak: Podpisy są zbierane od mniej więcej stycznia, lutego. Nie chciałem startować, ponieważ uważałem, że nie zbierzemy 100 tysięcy. Jednakże kilka, kilkanaście osób udowodniło mi, że mają już ponad 20 tys. podpisów i idą z łatwością
– Ja nie zbieram tych podpisów. Otrzymuję poparcie, fizycznie ich nie zbieram. Druga rzecz – te podpisy są zbierane od mniej więcej stycznia, lutego. Nie będę mówił, bo zaraz będą jakieś porównania z Wałęsą, natomiast nie chciałem startować na prezydenta, ponieważ uważałem, że nie zbierzemy 100 tysięcy podpisów. Jednakże kilka, kilkanaście osób udowodniło mi, że mają już ponad 20 tysięcy podpisów i podpisy idą z łatwością – stwierdził Marek Jakubiak w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM. Były poseł Kukiz’15 chwilę później doprecyzował, że chodzi o końcu stycznia i początku lutego.
Więcej z: Live
Mastalerek: Oni chcieliby w wariancie marzeń doprowadzić do Rumunii. Nie uda im się to
„Żadnej z tych rzeczy koalicja przegrywów nie zrobiła”. Mentzen uderza w rząd
Mastalerek: Każdego roku do głosowania wchodzą nowe roczniki. Praca pokazywania, kim jest Tusk, nie może się skończyć
