
Müller: Wierzymy w odpowiedzialność obywateli. Nie chodzi o to, żeby nakładać sankcje, tylko o to, żeby niwelować zagrożenie epidemiczne
– Naprawdę też chodzi o zaufanie. Te przepisy są wprowadzone nie dlatego, żeby kogoś karać. Tylko dlatego żebyśmy wspólnie powzięli odpowiedzialność za siebie i innych i liczymy, że policja nie będzie musiała podejmować interwencji, a jeżeli będzie podejmowała, to głównie wobec przypadków zbiorowego gromadzenia się, a nie pojedynczo spacerujacych osób, bo to zagrożenia nie stanowi, dopóki nie ma bliskiej odległości, dopóki nie pojawiamy się w grupach. Dlatego też nie spodziewajmy się tego, że będziemy teraz legitymowani każdy na ulicy i pytani o to, czy idziemy do pracy czy nie, bo wierzymy też w odpowiedzialność obywateli. To nie chodzi o to, żeby nakładać sankcje, tylko chodzi o to, żeby niwelować zagrożenie epidemiczne, a to zagrożenie jest niwelowane jezęli się nie gromadzimy w grupach, jeżeli zachowujemy odpowiednie odległości – stwierdził Piotr Müller w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.
Więcej z: Live
