Jeżeli wrócimy do normalnego funkcjonowania państwa, uczelni, szkół po świętach, a mam wielką nadzieję, bo zwłaszcza gospodarczo jest to niezwykle ważne, to wtedy nie będzie istniała potrzeba przekładania zajęć na następny semestr. Być może zdecydujemy się na jakieś przedłużenie roku akademickiego. Przy czym proszę zwrócić uwagę, że w przypadku uczelni to jest z różnych powodów dużo prostsze niż w przypadku szkół. Chociażby dlatego że rok akademicki z formalnego punktu widzenia trwa do 30 września, czyli być może wystarczy nieco skrócić wakacje, przedłużyć sesję egzaminacyjną. Być może wystarczy sięgnąć też po takie mechanizmy jak możliwość zaliczania zajęć online. Dzisiaj takich możliwości nie ma. Więc jeżeli chodzi o uczelnie, jestem dużym optymistą – stwierdził Jarosław Gowin w rozmowie z Katarzyną Gójską w „Sygnałach dnia” PR1.