— PIOTR PACEWICZ O SKRAJNIE NIEKORZYSTNYM SCENARIUSZU WŁOSKIM I 28. TYS ZAKAŻONYCH W OKOLICACH 28 MARCA: “Trzeba zrobić wszystko, by zatrzymać trend wzrostu zakażeń wirusem COVID-19, bo na razie idziemy według krzywej wykładniczej, a liczba przypadków podwaja się co 48 godzin. Gdyby tak miało być dalej, 28 marca zakażeń będzie 13 tys. co oznacza 305 przypadków na milion. Dokładnie tyle, ile w sobotę 14 marca miały Włochy”.

— MOŻE BYĆ JAK WE WŁOSZECH, ALE SĄ POWODY, BY SIĘ SPODZIEWAĆ, ŻE BĘDZIE LEPIEJ – DALEJ PACEWICZ: “Jak widać, co 48 godzin następuje podwojenie liczby przypadków, niemal idealnie według wzoru: 1, 5, 11, 22, 51, 104… Gdyby tak miało być dalej – co pokazujemy na wykresie słupkami w szarym kolorze – prognoza jest niewesoła: włoski poziom liczby zakażeń osiągnęlibyśmy w mniej więcej dwa tygodnie – 29 marca byłoby 13 312 osób zarażonych wirusem, czyli 350 w przeliczeniu na milion mieszkańców. Dokładnie tyle, ile ile jest obecnie (dane z 15 marca) we Włoszech (349,9 na milion). W przypadku funkcji wykładniczej wzrost jest tak szybki, że słupki z realnymi danymi do 15 marca są tak małe, że niemal niewidoczne… Oczywiście może się okazać, że ta czysto matematyczna kalkulacja się nie potwierdzi i np. dziś wieczorem nowych zakażeń będzie kilkanaście a nie kilkadziesiąt. Oby! Są też powody, by spodziewać się, że będzie lepiej niż we Włoszech”.

— ALE WE WŁOSZECH CZĘŚCIEJ TESTOWANO – DALEJ PACEWICZ: “Z drugiej strony we Włoszech przeprowadzono znacznie więcej testów wykrywających chorobę – wg oficjalnych danych już 8 marca  – było 60 761 prób, czyli 1005 ma milion mieszkańców, w Polsce – jak podało 15 marca ministerstwo zdrowia – tylko 5493, co daje 144 ma milion, czyli 7 razy mniej. Może to oznaczać, że liczba przypadków w Polsce jest już w tej chwili znacznie większa niż oficjalne statystyki (111 przypadków – 15 marca rano)”.
https://oko.press/prognoza-koronawirusa/

— SOBOLEWSKI: W INNYM WYPADKU PYTALIBY GDZIE JEST PREZYDENT – 300LIVE:
https://300polityka.pl/live/2020/03/16/

— KACZYŃSKI NIE POSŁUCHAŁ BISKUPÓW – JEDYNKA SE:
https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/jaroslaw-kaczynski-poszedl-do-kosciola-nie-boi-sie-koronawirusa-zdjecia-aa-nVjP-YFwM-P1Y1.html

— SKORO TUSK CHCE PRZEŁOŻENIA WYBORÓW, TO ZNACZY, ŻE OCENIA DZIAŁANIA RZĄDU NA PIĄTKĘ – JACEK KARNOWSKI: “Zresztą, nie tylko Tusk widzi, że jak dotąd rząd się nie tylko nie wyłożył, ale zyskał szerokie, w pewnej mierze także ponadpartyjne uznanie. Niektóre głosy płynące ze strony opozycyjnej, także medialnej, w tym także kreowanie fake newsów oraz namiętne czepialstwo, są czytelnym wyrazem zawiści, że sprawy toczą się tak, a nie inaczej. Niektórzy wciąż zresztą nie przyjęli do wiadomości, że rząd nie zaspał, nie zlekceważył zagrożenia, że potrafił zareagować i stanowczo, i elastycznie; propaganda opozycji jest w niektórych środowiskach tak silna, że przestają one widzieć rzeczywistość”.

— TYLKO KŁOPOTY SZANSĄ DLA OPOZYCJI – DALEJ JACEK KARNOWSKI: “Tusk wyraźnie liczy, że przełożenie wyborów będzie korzystne dla opozycji przede wszystkim dlatego, że kolejne miesiące mogą przynieść albo spowolnienie gospodarcze, albo wręcz kryzys. To kalkulacja sensowna. Tak, dziś szansą opozycji są przede wszystkim kłopoty – duże kłopoty. W normalnych warunkach, i dysponując taką a nie inną talią kandydatów, o zwycięstwo będzie bardzo trudno”.

— JEŚLI GŁOSOWANIE BĘDZIE MOŻLIWE – NIE PRZEKŁADAĆ – DALEJ KARNOWSKI: “Przedstawiciele obozu rządzącego pytani o przełożenie wyborów odpowiadają, że jeszcze za wcześnie na decyzję. To prawda, za wcześnie. I rzeczywiście, sytuacja może stać się tak dramatyczna, że głosowanie będzie technicznie niemożliwe. Ale jeśli będzie możliwe – to nie należy wyborów przekładać. Przy takiej opozycji, tak zdesperowanej, to po prostu niebezpieczne. Przełożenie zostanie wykorzystane nie po to, by wzmocnić demokrację, ale po to, by rozhuśtać polską łódkę możliwie mocno, nawet ryzykując jej wywrócenie”.
https://wpolityce.pl/m/polityka/491323-tusk-chce-przelozyc-wybory-to-znaczy-ze-ocenia-rzad-na-5

— OPOZYCJA CHCE ANULOWAĆ SWOJĄ – DZIŚ PRZECZUWANĄ – PORAŻKĘ – MICHAŁ KARNOWSKI: “Podkreślam: nie wiem, być może rozwój sytuacji będzie taki, że przełożenie wyborów stanie się nieuniknione. Tu pierwszeństwo muszą mieć kwestie bezpieczeństwa. Ale dzisiaj przedstawiciele opozycji w mojej opinii wygłaszają te apele z innego powodu. Oni nie chcą przełożenia wyborów, ale anulowania swojej – już dziś wyczuwanej – porażki. Nie udał się plan polegający na zaszachowaniu prezydenta Andrzeja Dudy kandydaturą kobiety, o arystokratycznych korzeniach, udającej, że nigdy nie rządziła. Słyszałem o badaniach w których wyborcy opozycji oceniają panią Małgorzatę Kidawę-Błońską i jej kampanię gorzej niż Bronisława Komorowskiego. Kampania Władysława Kosiniaka-Kamysza budzi zachwyt głównie w mediach III RP i nigdzie więcej. Robert Biedroń chyba kompletnie odpuścił. Krzysztof Bosak się stara, ale na razie musi walczyć, by nie zaniżyć naturalnego poparcia Konfederacji. Szymon Hołownia to jednak nieodrodny kandydat (z) TVN i to widać. Szału nie ma”.

— GRA NA ZMIANĘ KANDYDATA – DALEJ KARNOWSKI: “Patrząc na chłodno, opozycja słusznie uznała iż nie zanosi się na jej sukces. Postanowiła więc zagrać o anulowanie nadchodzącej, przewidywanej porażki. Chce zyskać czas na głębokie przegrupowanie, zapewne zmianę głównego kandydata. Dlatego właśnie, a nie z troski o demokrację, ta kampania na rzecz przełożenia wyborów jest tak skoordynowana i będzie narastała”.
https://wpolityce.pl/m/polityka/491219-opozycja-nie-chce-wyborow-przekladac-ale-anulowac-porazke

— ANDRZEJ MACHOWSKI O DYNAMICE KIDAWY I KOSINIAKA – pisze w GW: “Dłuższą chwilę pochylam się więc nad wynikami Kidawy-Błońskiej i Kosiniaka. W ciągu miesiąca Kosiniak zmniejszył dystans do Kidawy-Błońskiej o 9,7 p. proc. (z 22,2 p. proc. do 12,5 p. proc.). To mało prawdopodobne, ale podliczam: gdyby w toku dalszej kampanii wyborczej taka dynamika zmian miała się utrzymać, to w połowie kwietnia Kosiniak mógłby Kidawę-Błońską wyprzedzić. A wtedy…”.

— DLA UCZCIWOŚCI WYBORÓW POTRZEBNA RÓWNOŚĆ SZANS – DALEJ MACHOWSKI: “A opozycja? Latem 1939 roku Władysław Broniewski napisał słynny wiersz, w którym – mimo że „są w ojczyźnie rachunki krzywd” – apelował do Polaków, by się zjednoczyli w walce z tymi, którzy „przyjdą podpalić dom”. Opozycja, gdy głównym zadaniem jest dzisiaj zwalczenie epidemii, jest w zasadzie skazana na to, „by mówić Broniewskim”. Wybory prezydenckie trzeba przełożyć. Uczciwość wyborów nie sprowadza się tylko do tego, że głosy wyjęte z urny są dokładnie takie, jak do niej wrzucone. Dla uczciwości wyborów tak samo ważna jest równość szans. Przy braku kampanii i przy stałej obecności rządzących we wszystkich mediach (bo walczymy z koronawirusem) wybory majowe można by porównać do biegu, w którym pięciu zawodników ma przebiec na 100 metrów, a jeden – Duda – tylko 50. Takiego biegu nie można z Dudą wygrać, nawet gdy się jest o niebo lepszym sprinterem”.
https://wyborcza.pl/7,75968,25791068,wybory-w-cieniu-koronawirusa-to-kpina-z-demokracji.html

— TYLKO POKAZYWANIE INNYCH KANDYDATÓW JAK DUDY, INNA PRAKTYKA TO ORDYNARNE OSZUSTWO WYBORCZE – NACZELNY RZ: “Tylko pokazywanie kontrkandydatów w telewizji publicznej na równych prawach z Andrzejem Dudą współgrałoby z apelami do opozycji o współpracę z rządem w dobie zagrożenia. Każda inna praktyka będzie ordynarnym oszustwem wyborczym”.

— NIECH TVP SPROSTA POWADZE CHWILI – DALEJ CHRABOTA: “Racją opozycji winno być więc wywalczenie uczciwego, równorzędnego przedstawiania kandydatów w telewizji publicznej (przynajmniej do momentu oficjalnego komunikatu o przesunięciu terminu wyborów). Mam świadomość, że to postulat karkołomny, ale trudno go nie zgłaszać. Tylko pokazywanie kontrkandydatów Andrzeja Dudy w TVP na równych prawach współgrałoby z apelami rządzących o współpracę opozycji z rządem w dobie zagrożenia. Każda inna praktyka będzie ordynarnym oszustwem wyborczym, którego nowemu prezesowi telewizji Maciejowi Łopińskiemu i staremu-nowemu doradcy Jackowi Kurskiemu historia nie zapomni. Dlatego pozwalam sobie ten apel zgłosić. Niech TVP sprosta powadze chwili, a nie wykorzystuje sytuacji do ukrytej propagandy. Czy jest na to szansa?”
https://archiwum.rp.pl/artykul/1424336-Kampanijny-wirus-w-TVP.html

— WYBORY POWINNY SIĘ ODBYĆ KIEDY BĘDZIE BEZPIECZNIE – JACEK NIZINKIEWICZ W RZ: “Koronawirus wytrąca opozycji jakąkolwiek możliwość prowadzenia kampanii. Ludzi teraz nie interesuje polityka. Wszyscy skupiają się na bezpieczeństwie. Ataki na rząd robią z opozycji pieniaczy w czasie próby. A narzędzi sprawczych opozycja w walce z epidemią nie ma. Ma je władza, a jej częścią jest prezydent, który wykorzystuje tragedię politycznie. Jeśli w maju dojdzie do wyborów, Polacy zagłosują emocjami, nie głową. Strach weźmie górę nad rozumem. Bezpieczeństwo, głupcze! – to powinno być nadrzędne hasło do polityków, zresztą nie tylko ich. Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy poczucia wspólnoty, którą politycy próbują odebrać społeczeństwu, dzieląc je w trudnym dziejowo czasie. Wybory powinny się odbyć, kiedy będzie bezpiecznie. Bo co, nawet jeśli komuś uda się coś ugrać na tragedii? Koronawirus minie, ale wstyd zostanie na zawsze”.
https://www.rp.pl/Komentarze/303159952-Jacek-Nizinkiewicz-Niebezpieczna-zadza-wladzy.html

— KANDYDACI OPOZYCJI POWINNI WSPÓLNIE ZAAPELOWAĆ O PRZEŁOŻENIE WYBORÓW – GALOPUJĄCY MAJOR W KRYTYCE: “Apel w sprawie przesunięcia terminu wyborów prezydenckich miałby siłę tylko wtedy, gdyby był apelem wspólnym opozycji. Zauważmy, że razem kandydaci opozycyjni reprezentują 60% wyborców. Mało tego, taki apel, gdyby wspólnie wystąpili w jednym filmiku wyborczym, trudno byłoby zlekceważyć. Co ważne, rząd musiałby stanąć w rozkroku, z jednej strony strasząc zgonami i zamykając wszystko, a z drugiej lekceważąc zagrożenie w lokalach wyborczych”.

— I TAK W MAJU WYBORCY OPOZYCJI MOGĄ SIĘ STAWIĆ LICZNIEJ I MOŻE BYĆ JAK Z SENATEM – DALEJ MAJOR: “Wreszcie, sytuacja Dudy, mimo oczywistych zalet wskazanych powyżej, ma jedną, a właściwie dwie zasadnicze wady. W przypadku gwałtownego wzrostu zachorowań to władza będzie się musiała tłumaczyć, w tym prezydent Duda. Podczas debaty naskoczą na niego wszyscy i będą bili jak w bęben. W przypadku zaś prowadzenia wyborów w czasie trwania epidemii, nawet jej schyłkowej fazie, to wyborcy opozycyjni mogą się liczniej stawić w lokalach wyborczych. Oni są bowiem bardziej zdeterminowani niż letni wyborcy Dudy, których głos przeważa w sondażach. W maju może się więc powtórzyć scenariusz znany z wyborów do Senatu, a tego Duda powinien obawiać się najbardziej”.
https://krytykapolityczna.pl/felietony/galopujacy-major/opozycja-przesunac-termin-wybory-prezydenckie/

— BERNADETA KRYNICKA… O NIEPRZYGOTOWANIU SWOJEGO SZPITALA: “Była posłanka PiS Bernadetta Krynicka krytycznie komentuje planowane przekształcenie wojewódzkiego szpitala w Łomży w szpital zakaźny. Mówi o tym bez ogródek: – Ten szpital jest nieprzygotowany pod żadnym względem. To tak, jakbyśmy wysłali żołnierzy z pięściami na czołgi. (…) – Jesteśmy tak nieprzygotowani, że to głowa mała. Nie ma warunków, personel jest nieprzeszkolony i nawet o tym nie wie – stwierdziła Krynicka”
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,25792260,krynicka-krytykuje-przeksztalcenie-szpitala-w-lomzy-jakbysmy.html#

— GOWIN: KRYNICKA NIE POWINNA BYĆ TRAKTOWANA JAKO AUTORYTET W SPRAWACH PUBLICZNYCH: https://300polityka.pl/live/2020/03/16/gowin-o-wpisie-krynickiej-ta-wypowiedz-utwierdza-mnie-w-przekonaniu-ze-pani-posel-raczej-nie-powinna-byc-traktowana-jako-autorytet-w-sprawach-publicznych-nawet-w-sprawach-medycznych/

— KORONAWIRUS OBALA MITY INDYWIDUALIZMU – TOMASZ S. MARKIEWKA w Krytyce: “Żyjemy w czasach sprywatyzowanej odpowiedzialności. Wszystko zależy od ciebie i tylko ciebie, nie jesteś nikomu nic winien, a inni nie są nic winni tobie – to oficjalna ideologia współczesności. W ten sposób stajemy się „przedsiębiorcami samych siebie”, którzy biorą sprawy we własne ręce i zarządzają swoim życiem na wzór jednoosobowej firmy. Jak zauważa socjolog Ronen Shamir, oczekuje się od nas, że będziemy racjonalnymi i całkowicie samowystarczalnymi aktorami rynkowymi. Ciekawym skutkiem ubocznym koronawirusa jest to, że obnaża on absurdy tak skrajnie indywidualistycznej wizji świata. Nagle przypominamy sobie, że wszyscy musimy polegać na innych oraz na dobrze zorganizowanym państwie: od drobnych przedsiębiorców, przez pracowników na śmieciówce, po wielkie instytucje finansowe. Świata nie da się zaś opowiedzieć i zrozumieć na podstawie samych kategorii rynkowych”.

— MARKIEWKA O ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA DOBRO WSPÓLNE: “ Pandemia koronawirusa to dobry moment, aby przypomnieć sobie o tej lepszej stronie człowieczeństwa. Dziś wszyscy potrzebujemy odpowiedzialności za dobro wspólne, a nie skupiania się na interesie własnym. I byłoby wspaniale, gdybyśmy tym razem nie zapomnieli o tej lekcji, gdy ryzyko zostanie już zażegnane”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/koronawirus-obala-mit-indywidualizmu-markiewka/

— NIE WYKORZYSTALIŚMY KONIUNKTURY NA POPRAWĘ JAKOŚCI USŁUCH PUBLICZNYCH – WITOLD GADOMSKI W GW: “Okresu dobrej koniunktury Polska nie wykorzystała na reformy ani na poprawę usług publicznych. Rząd PiS od 2015 roku wzmacniał propagandę i kupował wyborców. Teraz za to zapłacimy”.

— MOŻE SŁOWO REFORMA ZABRZMI ŚWIEŻYM BLASKIEM – DALEJ GADOMSKI: “Mam nadzieję, że pojawią się poważni politycy proponujący naprawę tych instytucji, które źle działają, reformy i odpaństwowienie gospodarki. Zapomniane, a nawet znienawidzone słowo „reformy” zalśni nowym blaskiem, gdy ludzie na własnej skórze odczują, że bez tych reform państwo nie działa ani nie chroni ich. To jednak nie jest silna nadzieja. W czasach kryzysu do głosu częściej dochodzą siły mroczne, żywiące się ludzkim nieszczęściem”.
https://wyborcza.pl/7,75968,25790907,gospodarka-i-koronawirus-koniec-karnawalu.html

— KORONAWIRUS I PRZEDSIĘBIORCY: JAK TRWOGA, TO DO PAŃSTWA – PIOTR WÓJCIK: “W sytuacjach nagłych zawirowań wspieranie prywatnych przedsiębiorstw jest absolutnie uzasadnione. Trudno jednak zapomnieć, że biznes wielokrotnie wykorzystywał różnego rodzaju kryzysy do forsowania rozwiązań zgodnych z jego interesami, które jakimś dziwnym trafem zostawały potem na dłużej”.

— FORSOWANIE ROZWIĄZAŃ O KTÓRYCH BIZNES MARZYŁ ALE BAŁ SIĘ POPROSIĆ – DALEJ WÓJCIK: “Kryzysy gospodarcze są także doskonałą okazją do przeforsowania rozwiązań, o których biznes zawsze marzył, tylko wcześniej trochę wstydził się o nie poprosić. Tę strategię opisała Naomi Klein w Doktrynie szoku, ale znamy ją przecież z naszego podwórka. Przykładowo możliwość szerokiego stosowania umów cywilnoprawnych zamiast umów o pracę uzasadniano bardzo wysokim bezrobociem, które panowało w Polsce na początku XXI wieku. Obecnie bezrobocie wynosi 2,9 procent – tylko w jednym kraju UE jest niższe niż u nas – a umowy cywilnoprawne jak były, tak są. Według GUS ich popularność nawet w ostatnim czasie rośnie”.

— AKTYWNOŚĆ PAŃSTWA MUSI MIEĆ GRANICE – KONKLUZJA WÓJCIKA: “Brak aktywności państwa podczas kryzysu może per saldo kosztować dużo więcej niż wydatki budżetowe poniesione na wsparcie przedsiębiorstw. Jednak to wsparcie powinno być warunkowe, zwrotne i w miarę możliwości kontrolowane. Wszak niejednokrotnie powtarzano nam, że nie ma darmowych obiadów”.
https://krytykapolityczna.pl/gospodarka/koronawirus-przedsiebiorcy-lewiatan-wojcik/

— EWENTUALNA OBNIŻKA STÓł NIC NIE DA – EKONOMIŚCI PKO BP WG 300GOSPODARKA: “Według ekonomistów PKO BP, oczekiwana obniżka stóp nie przyniesie zakładanego celu. „Sytuacja epidemiczna zmienia sposób, w jaki należy patrzeć na tradycyjne (neoklasyczne) kanały transmisji polityki pieniężnej. Obniżka stóp poprzez kanał majątkowy i substytucji międzyokresowej wspiera konsumpcję prywatną, ale w czasie epidemii nie przełoży się na wzrost konsumpcji bo ludzie przebywają w domach (np. na kwarantannie), a niepewność dotycząca przyszłości sięga zenitu” – piszą”.
http://300gospodarka.pl/news/2020/03/15/obnizka-stop-w-dobie-epidemii-koronawirusa-nie-pomoze-gospodarce-a-nawet-moze-zaszkodzic-mowia-ekonomisci-pko-bp/

— RODZINA ZMARŁEJ NA WIRUSA ZARZUCA JAŚKOWIAKOWI KŁAMSTWO: “Prezydent w swojej wypowiedzi bazował na informacjach uzyskanych od służb zaangażowanych w walkę z koronawirusem w Poznaniu – przekazała PAP rzeczniczka prezydenta Poznania. W weekend na łamach lokalnego dziennika rodzina 57-latki zmarłej z powodu koronawirusa zarzuciła prezydentowi kłamstwo”.
https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/6462578,koronawirus-poznan-zmarla-prezydent.html

— URODZINY: Wanda Buk, Anna Grodzka, Józef Gruszka, Marek Markiewicz.