Jak przeciętny obywatel, Polka, Polak słuchali tej debaty, to mnożyły się pytania, a odpowiedzi jakby nie było. W tym wszystkim milczący prezydent Duda. Przecież sam wnioskował o to posiedzenie. [Prezydent] zastygł, takie miałem wrażenie, z przerażenia, że rząd na tak mało jest w stanie odpowiedzieć, że tych odpowiedzi brakowało, a opozycja pytała przecież o konkretne rzeczy” – mówił w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po Faktach” w TVN24 kandydat Lewicy na prezydenta europoseł Robert Biedroń.