Myślę, że pozostawimy słuchaczom ocenę tego, co się stało jeśli chodzi o finanse Nowoczesnej. Mamy sprawę w Strasburgu. Nie [nie przestraszyłam się]. Nie mam żadnych wątpliwości, że to, co mówiłam, było prawdą i tylko prawdą. Staram się zawsze posługiwać prawdą, bo jest to po prostu z punktu widzenia polityka dużo bardziej komfortowe. Niewątpliwie [za długi] zawsze odpowiada formalnie dany obecny zarząd, natomiast jeśli chodzi o to, kiedy powstało przede wszystkim to, co się stało związane z utratą środków związanych z subwencją, no to na skutek błędów, które powstały w 2015 roku. Chciałam powiedzieć, że wtedy nawet nie byłam członkiem Nowoczesnej – stwierdziła Katarzyna Lubnauer w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

Przede wszystkim wiem jedno. Dyskusja o pieniądzach Nowoczesnej najbardziej służy prawicowym mediom i przekonałam się poprzednim, szczerze mówiąc i również takie wezwania, które pisze Ryszard Petru, służą głównie prawicowym mediom. Nie będę im dostarczać żadnego pokarmu – mówiła dalej.