Joanna Lichocka przeprosiła za swój gest. Takie sceny nie powinny mieć miejsca oczywiście na sali sejmowej, ale bardzo często się zdarzają. Zdarzają się na sali sejmowej bardzo wulgarnie odzywki, również do kobiet, nad czym ubolewam. Politycy powinni mieć oczywiście grubą skórę, panować nad emocjami. W tym wypadku pani poseł nie zapanowała nad tymi emocjami, ale jesteśmy tylko ludźmi. Na szczęście przeprosiła, w przeciwieństwie do wielu polityków Platformy – stwierdził Adam Bielan w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim w „Jeden na jeden” TVN24.