
„Sejm wyraża słowa ubolewania i wstydu z powodu postawy części parlamentarzystów, którzy poparli atak na prezydenta Polski”. PiS złożyło projekt uchwały w związku z wydarzeniami w Wejherowie i Pucku
– 10 lutego 2020 roku w Wejherowie i Pucku doszło do bezprzykładnego ataku na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Grupa chuliganów zakłóciła przebieg państwowych uroczystości lżąc i obrażając głowę państwa. Sejm Rzeczypospolitej wyraża najwyższe oburzenie wobec barbarzyńskich zachowań wymierzonych w autorytet polskiego państwa oraz w przebieg ważnych dla tożsamości mieszkańców Pomorza i całego kraju uroczystości stulecia zaślubin Polski z morzem. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża ubolewanie, że żadna ze służb strzegących porządku publicznego nie zareagowała odpowiednio, by uniemożliwić chuliganom zakłócanie państwowych uroczystości i wyraża nadzieję, że w przyszłości służby te będą umiały skutecznie obronić polskie państwo przed podobnymi atakami – napisano w zgłoszonym przez PiS projekcie uchwały w związku z wydarzeniami w Wejherowie i Pucku.
„Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wyraża słowa ubolewania i wstydu z powodu postawy części parlamentarzystów, którzy poparli atak na Prezydenta Polski. Zdecydowany sprzeciw budzi tolerowanie, a w niektórych przypadkach także współorganizowanie przez parlamentarzystów należących do klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej i pracowników ich biur poselskich tego aktu nienawiści wobec Prezydenta Polski. Na szczególne oburzenie zasługuje fakt, że wśród osób afirmujących te zachowania znalazła się poseł Małgorzata Kidawa-Błońska. Zachowanie to nie licuje z godnością funkcji wicemarszałka Sejmu
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej protestuje przeciw wprowadzaniu nienawiści i przemocy do życia publicznego i oświadcza, że nie ma na to zgody i że nigdy, w żadnych okolicznościach, nie może być przyzwolenia na zachowania godzące w głowę państwa i prestiż naszego kraju. Bez względu na dzielące nas różnice polityczne autorytet polskiego państwa, szacunek wobec jego instytucji i Prezydenta Rzeczypospolitej powinny być nadrzędne wobec osobistych ambicji polityków i partyjnych interesów. Ani tocząca się kampania wyborcza, ani rywalizacja polityczna nie mogą być usprawiedliwieniem dla wyrażania nienawiści i pogardy wobec polskiego państwa”
Więcej z: Live
Bosak: Czy poszedłbym na piwo z Trzaskowskim? Zdecydowanie nie
„Z Nawrockim też bym poszedł na piwo, ale nie zaprosił”. Mentzen komentuje nagranie: Politycy powinni umieć normalnie ze sobą rozmawiać
