![](https://static.300polityka.pl/media/2020/02/Zrzut-ekranu-2020-02-3-o-11.06.33-776x616.png)
STAN GRY: Machowski: Polexit się nawet nie tli, Polacy to euroentuzjaści, Szułdrzyński: Prawica z retoryką jaka doprowadziła do Brexitu, Warzecha: Gdyby taka PO powstawała dziś, miałaby 10%
— BRAK CHĘTNYCH NA POLEXIT, POLACY TO EUROENTUZJAŚCI – ANDRZEJ MACHOWSKI ANALIZUJE W GW: “By na koniec postawić mocny akcent, przywołajmy jeszcze badania CBOS (wykres 3), które systematycznie analizuje(ostatni raz w kwietniu 2019 roku) poparcie Polaków dla członkostwa Polski w UE. Prawie identyczne są wyniki sondażu przeprowadzonego kilka dni temu przez Kantar, według którego 89 proc. uważa, że Polska powinna pozostać w UE, a jedynie 6 proc., że powinna ją opuścić. Niedoczytany do końca raport czerwcowego Eurobarometru plus (zapewne) niewłaściwie sformułowane pytanie wywołało fałszywy alarm. Pożaru nie ma. Nawet nic się nie tli. Polacy tak jak wcześniej, tak i teraz chcą być w Unii”.
https://wyborcza.pl/7,75968,25658432,zla-wiadomosc-dla-zwolennikow-polexitu-polacy-to-euroentuzjasci.html
— BREXIT TEŻ ZACZĄŁ SIĘ OD SŁÓW – MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI W RZ: “Przykład Wielkiej Brytanii pokazał, że totalna krytyka Brukseli może prowadzić do powstania tak silnej antyunijnej emocji, że może się to zakończyć wyjściem ze Wspólnoty. Polska prawica stosuje podobną retorykę”.
— MOŻE LEPIEJ PROWADZIĆ TAKĄ POLITYKĘ, KTÓRA WYKLUCZY POLEXIT? – KONKLUZJA SZUŁDRZYŃSKIEGO: “Premier Mateusz Morawiecki zapewnia, że polexit jest niemożliwy. Jestem gotów uwierzyć, że zarówno premier Morawiecki, jak i prezes Jarosław Kaczyński nie wyobrażają sobie Polski poza UE. Tyle tylko że prócz chęci są jeszcze konsekwencje czynów. Na użytek bieżącego sporu politycznego PiS zmienia Brukselę i Berlin w chłopców do bicia, winnych wszystkim naszym problemom. Pakując Polskę w awanturę z Unią Europejską o reformę sądownictwa, doprowadza do konfliktu, którego konsekwencje trudno jest dziś przewidzieć. Dlatego lepiej by było, gdyby premier, zamiast przekonywać słowami, prowadził taką politykę, która sprawi, że polexit będzie niemożliwy”.
https://www.rp.pl/Komentarze/200209919-Michal-Szuldrzynski-Polexit-zacznie-sie-od-slow.html
— SZYMAŃSKI O BEZPRECEDENSOWO SZEROKIEJ AGENDZIE MACRONA W POLSCE – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2020/02/03/
— MACRON ZAKOPIE TOPÓR? – JĘDRZEJ BIELECKI NA JEDYNCE RZ: “Nasze źródła wskazują jednak, że rysującą się odwilż łatwo może storpedować emocjonalna deklaracja Macrona w sprawie praworządności, np. w przemówieniu, jakie wygłosi we wtorek na Uniwersytecie Jagiellońskim. Tym bardziej że od Andrzeja Dudy raczej nie usłyszy słów o gotowości do kompromisu. Z prezydentem Francji przybywają ministrowie spraw zagranicznych, gospodarki, finansów, obrony i klimatu. Bo Francuzi mają szerokie plany wobec Polski, m.in. w energetyce jądrowej czy sieci szybkich kolei. Francuscy przedsiębiorcy, którzy już zainwestowali tu ok. 20 mld euro, przyznają, że nie napotykają nad Wisłą żadnych przeszkód”.
https://www.rp.pl/Dyplomacja/200209924-Macron-w-Polsce-Francja-chce-uspokoic-relacje-z-Warszawa.html
— OSTRE SPORY, ALE TEŻ INTERESY – PIOTR MOSZCZYŃSKI W GW O MACRONIE W POLSCE – pisze w GW: “Poza obszarami konfliktowymi istnieją też strefy zbieżności interesów Polski i Francji, do czego w Paryżu przywiązuje się znaczną wagę – podobnie jak do trzeźwo ocenianego potencjalnie dużego znaczenia Polski na arenie europejskiej. Wyraża się jedynie zdumienie i żal, że – w odróżnieniu od wcześniejszych lat – Polska nie potrafi obecnie tego atutu dobrze wykorzystać”.
https://wyborcza.pl/7,75399,25658497,prezydent-macron-dzis-w-warszawie-jutro-w-krakowie-ostre-spory.html
— ZIOBRO GRA NA SIEBIE I SZKODZI DUDZIE – JACEK NIZINKIEWICZ W RZ: “Minister sprawiedliwości zachowuje się, jakby był w sztabie opozycji. Gra na siebie i szkodzi Dudzie. Wzrasta zaufanie Polaków do Ziobry (sondaż CBOS), ale kosztem poparcia dla PiS i Dudy. Szef Solidarnej Polski buduje się na czas po Kaczyńskim. Tymczasem rządzący nie są pewni zwycięstwa prezydenta. Gdyby było inaczej, to zostawiliby przeprowadzenie ustaw sądowych na po wyborach, nie ryzykując reelekcji swojego kandydata. Co PiS zrobi, żeby Duda wygrał? Rządzący liczą na krótką kampanię”.
https://www.rp.pl/Analizy/200209936-Jacek-Nizinkiewicz-Ziobro-wzmacnia-sie-kosztem-Dudy.html
— GDYBY PO POWSTAŁA DZIŚ TRUDNO JEJ BYŁOBY ZDOBYĆ CHOĆBY 10% – ŁUKASZ WARZECHA W FAKCIE: “Duże partie nie zawalają się z miesiąca na miesiąc. PO ma nadal najwięcej zwolenników – działa tu zwykły efekt inercji, bo gdyby powstała dzisiaj z takimi jak teraz kadrami i propozycjami programowymi, trudno by było jej zdobyć nawet 10 procent. Ma też bardzo hojne subwencje, bo te – zgodnie z ustawą o partiach – przysługują proporcjonalnie do uzyskanych w wyborach głosów. Ma też lokalne struktury, które nieźle trzymają się zwłaszcza w dużych miastach. To wszystko sprawia, że na razie nie przestanie istnieć, ale to nie znaczy, że Budka może spać spokojnie. PO musi bowiem jak najszybciej pokazać, że jest w stanie znowu wyraźnie wygrywać”.
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/lukasz-warzecha-o-sytuacji-po/40s517n
— TOMASZ SAWCZUK O LEWICY, KTÓRA SIĘ UPODABNIA DO INNYCH PARTII – pisze w Kulturze Liberalnej: “Z kolei Zandbergów jest dwóch i nigdy nie wiadomo, na którego się trafi. Połowę czasu polityk wydaje się powolny, ospały i pozbawiony klarownej agendy politycznej, grzecznie odpowiadając na mało interesujące pytania dziennikarzy. Tylko od czasu do czasu jest taki, jak na mównicy w dniu exposé – ożywia się i sprawia wrażenie, że naprawdę ma zadanie do wykonania. Wygląda na to, że w koalicyjnym trio to SLD staje się z upływem czasu formacją dominującą. Spośród medialnych aktywności polityków lewej strony najbardziej zapadają w pamięć występy Włodzimierza Czarzastego. Koalicja lewicy nie wyróżnia się już niczym szczególnym na polskiej scenie partyjnej, stopniowo upodabniając się coraz bardziej do istniejących partii”.
— BIEDROŃ NIE PRÓBUJE POSZERZAĆ ELEKTORATU TYLKO OBSŁUGUJE WYBORCÓW LEWICY – DALEJ SAWCZUK W KL: “Przywiązując się do słowa „lewica”, Biedroń usuwa ze swojego modelu działania pierwiastek twórczy, który kiedyś był jego atutem. Od teraz musi zachowywać się, „jak polityk lewicy”, a pierwsi będą go z tego rozliczać jego zwolennicy. Kampanijny zwrot w stronę kwestii tożsamości ideowej sugeruje, że Biedroń w pierwszej kolejności musi obsługiwać wąsko zakreślony elektorat sejmowej koalicji Lewicy, zamiast dążyć do poszerzenia bazy wyborców. Podejście takie jest ryzykowne. Wydaje się prawdopodobne, że najbardziej aktywna część owego elektoratu potrzebuje w większej mierze poczuć się symbolicznie reprezentowana w sferze publicznej niż odnosić sukcesy polityczne”.
https://kulturaliberalna.pl/2020/02/03/sawczuk-w-poniedzialek-czy-lewica-ma-pomysl-co-dalej/
— PROF. ANDRZEJ ZOLL O UCHWALE SN – MÓWI JACKOWI GĄDKOWI W GAZETA.PL: “Trudno uznać, że skoro tacy sędziowie byli nominowani przez KRS wybraną ze złamaniem konstytucji, to mogą sprawować urząd sędziego. Bardzo dobre stanowisko przyjęto tu w uchwale Sądu Najwyższego, który ocenił, że jednak uznanie za nieważne tysięcy decyzji sędziów wybranych przez obecną KRS prowadziłoby do bardzo poważnego naruszenia praw uczestników postępowań sądowych. Uchwała SN jest trafna i pokazuje, jak można wybrnąć z chaosu. Sam popieram rozwiązanie z uchwały SN: że orzeczenia wydane przez tych sędziów do dnia uchwały są ważne, jednak błędu nie należy kontynuować, więc ci sędziowie powinni się wstrzymać od dalszego orzekania”.
— DECYZJA TK BĘDZIE BEZPRAWIEM – DALEJ ZOLL: “Nie mam jednak wątpliwości, że Trybunał przyzna rację pani marszałek i premierowi. Wyrok będzie jednak sprzeczny z konstytucją, bo TK ma w niej ściśle określone kompetencje, a wyjście poza nie jest bezprawne. To orzeczenie nie będzie w żadnym razie źródłem prawa – będzie, ale bezprawiem. W Polsce mamy niestety do czynienia z piętrowym łamaniem konstytucji”.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25651374,prof-andrzej-zoll-w-polsce-mamy-niestety-do-czynienia-z-pietrowym.html
— MICHAŁ KARNOWSKI Z PORADNIKIEM JAK OTRZYMAĆ PRZYCHYLNOŚĆ ELIT: “Po pierwsze, zaatakujesz Prawo i Sprawiedliwość, a najmocniej, osobiście prezesa Jarosława Kaczyńskiego. System słusznie w jego niezłomności i politycznej inteligencji widzi główną siłę obozu propolskiego. Wulgarność, chamstwo, fałszywe zarzuty i kłamstwa mile widzialne. Po drugie, będziesz przestrzegał tak zwanej „doktryny Neumanna (…) Wtedy, zapewniam, wszystko się ułoży, sądy będą dla ciebie przyjazne, wielka telewizja komercyjna cię pokocha, gazeta z etosem (zamkniętym od dawna w formalinie) wszystko wybaczy, zrozumie, pochwali, znany redaktor lewicowy zaprosi na radiową pogawędkę. Zarobek też się znajdzie. Swoją drogą, trudno pojąć dlaczego tak użyteczna dla opozycji doktryna Neumanna nie została dotąd wydrukowana w jakimś poradniku, dlaczego nie wykuto jej na ratuszach w Tczewie, Gdańsku, Warszawie i wielu innych miastach. Uprościłoby to życie wielu ludziom”.
https://wpolityce.pl/polityka/485183-krotki-poradnik-dla-aferzystow-i-tych-co-wymiekaja
— OKRĄGŁY STÓŁ WS SĄDÓW JEST TRAKTOWANE JAK RODZAJ KOŁA RATUNKOWEGO, GDYBY TSUE ZASTOSOWAŁ ŚRODKI ZABEZPIECZAJĄVE – GRZEGORZ OSIECKI I MAŁGORZATA KRYSZKIEWICZ W DGP: “Dziś dla PiS i Pałacu Prezydenckiego kluczowe w tej chwili są trzy kwestie: uniemożliwianie podważania statusu sędziów wskazanych przez nową KRS, obrona sądów dyscyplinarnych oraz dopuszczenie sędziów SN wskazanych przez nową KRS do wyboru kandydatów na I prezesa SN. – Jeśli zostanie wybrany nowy I prezes SN, jeden z głównych celów zostanie osiągnięty. Może wtedy prezes będzie bardziej skłonny szukać kompromisu – mówi nasz rozmówca z obozu rządowego. W tym kontekście piątkowe forum jest traktowane jak rodzaj koła ratunkowego, gdyby sprawy potoczyły się źle z punktu widzenia PiS. Ten zły rozwój wydarzeń dla partii rządzącej to np. decyzja TSUE o środkach zabezpieczających”.
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/6431016,pis-sedziowie-opozycja-sedziowie-wymiar-sprawiedliwosci.html
— SŁABNĄCA POZYCJA POLSKI W MIĘDZYNARODOWYCH RANKINGACH MA PRZEŁOŻENIE NA BIZNES – ŁUKASZ WILKOWICZ W DGP: “Od początku rządów Prawa i Sprawiedliwości Polska sukcesywnie traci pozycję w międzynarodowych porównaniach. Spada w nich zresztą cały region Europy Środkowej.
W opublikowanym niedawno przez Economist Intelligence Unit indeksie demokracji Polska spadła na 57. miejsce, najgorsze w kilkunastoletniej historii tego zestawienia. „Polska po raz pierwszy znalazła się za Węgrami. Konserwatywno-nacjonalistyczne Prawo i Sprawiedliwość kontynuowało starania o przekształcenie kraju w «nieliberalną demokrację», m.in. poprzez ograniczenie niezależności sądownictwa i konsolidację własności mediów w polskich rękach” – napisali autorzy zestawienia”.
— POWINNO NAM TO DAĆ DO MYŚLENIA – DALEJ WILKOWICZ: “Nasz „ranking rankingów” można uznać za zabawę. Ale fakt, że parę lat temu bylibyśmy w takim podsumowaniu przed Francją i Łotwą, a teraz jesteśmy za nimi, powinien dawać do myślenia. Jeszcze bardziej do myślenia powinno dać to, że parę lat temu wyprzedzaliśmy również Makao i Mauritius. Dziś one są wyżej. Wysokie wskaźniki optymizmu nie powinny mydlić nam oczu. Stan portfeli daje nam powody do zadowolenia. Ale jeśli chodzi o poprawę potencjału gospodarki, po prostu tracimy czas”.
https://www.dziennik.pl/artykul-prasowy/6431152,ranking-polska-czechy-gospodarka-praworzadnosc.html
— NIE STAĆ NAS NA TO, BY O OBRONNOŚCI DECYDOWAŁA TYLKO JEDNA SIŁA POLITYCZNA – MACIEJ MIŁOSZ W DGP: “Nie wiem, kto powinien wykonać ten pierwszy krok. Czy to powinien być Zwierzchnik Sił Zbrojnych, prezydent Andrzej Duda, który również był na piątkowym podpisaniu umowy, czy wspominany minister obrony Mariusz Błaszczak, czy wreszcie przedstawiciele opozycji. Oczywistym z kolei jest, że nic takiego nie ma szansy wydarzyć się przed wyborami. Wydaje się, że prezydent kolejnej kadencji, nieważne kto nim będzie, powinien do dialogu o obronności zaprosić przedstawicieli wszystkich opcji politycznych. I to nie dlatego, że jest wielkoduszny czy chce się wzbić ponad podziały. Przyczyna jest bardzo prozaiczna. Mimo że nam rośnie gospodarka, to nie stać nas na to, by o obronności decydowała tylko jedna opcja polityczna. Skutki zaniechania takiego dialogu mogą być zbyt drogie”.
https://www.dziennik.pl/artykul-prasowy/6431195,obronnosc-zakup-f-35-blaszczak.html
— POLSKA W DUŻEJ CZĘŚCI JEST BEZBRONNA – PAWEŁ WROŃSKI W GW: “Polska obecnie jest w dużej części bezbronna, choć państwowa propaganda sugeruje, że F-35, wyrzutnie Patriot oraz HIMARS już mamy. Koszt F-35 to znacznie więcej niż roczne wydatki na zakupy, nabycie ledwie dwóch baterii Patriot także ten roczny budżet przekracza. Nie wiemy, ile będzie kosztowało kolejnych sześć – bo osiem baterii to minimum do obrony terytorium Polski. A równocześnie MON, nie mogąc sobie poradzić z remontami czołgów Leopard 2A4, wydaje aż 1,75 mld zł na remont muzealnych T-72 w zakładach Bumar Łabędy”.
— CHOĆ WROŃSKI DOSTRZEGA LOGIKĘ W POLITYCE BŁASZCZAKA: “W działaniach kierowanego przez ministra Mariusza Błaszczaka Ministerstwa Obrony Narodowej można nawet dostrzec jakąś myśl. Zapewne w jego przekonaniu Polska, ważny kraj wschodniej flanki NATO, powinna być jak najbardziej kompatybilna z siłami zbrojnymi kluczowego sojusznika, czyli Stanów Zjednoczonych, i jego najnowszym uzbrojeniem. Dlatego system zarządzania polem walki koncentrujemy wokół IBCS wprowadzanego właśnie przez armię USA. Dlatego kupujemy system Patriot, wyrzutnie HIMARS, a ostatnio najnowocześniejsze samoloty piątej generacji F-35 nazywane „latającymi laptopami”.
https://wyborcza.pl/7,75398,25658672,kraj-pozbawiony-obrony-powietrznej-nie-wiadomo-czy-wykorzystamy.html
— URODZINY: Andrzej Kosiniak-Kamysz, Michał Kołodziejczyk, Błażej Poboży, Krzysztof Baszczyński, Rafał Muchacki, Zbigniew Rau.
Więcej z: Stan gry
![](https://static.300polityka.pl/media/2025/02/ODQwL21oXzEyMDAvY2NfMzA4MTYvcC8yMDI1LzAyLzA3LzIwMDAvMTMzMy8yNDJiOTY0MzQ4Zjk0ODI1OGM3NWUyZTY4NTAwYjljOC5qcGVn-410x218.webp)
STAN GRY: Nowy ambasador USA prawicowym jastrzębiem, RZ: Coraz więcej firm zwalnia, Business Insider: Mieszkania odjechały Polakom
![](https://static.300polityka.pl/media/2024/02/schetyna0202-410x218.jpg)
Polityczna ramówka piątkowego poranka: Schetyna, Cieszyński, Tomczyk, Banaś, Horała, Klimczak i Szczerba
![](https://static.300polityka.pl/media/2024/07/holownia-410x218.jpg)
RAMÓWKA CZWARTKOWEGO WIECZORU: Hołownia, Sienkiewicz, Tomczyk, Joński i Łoboda
![](https://static.300polityka.pl/media/2025/02/10157-410x218.jpg)