Bardzo jest jednak istotne, żeby sztab wyborczy w przyszłej kampanii, współpracownicy prezydenta, nie osiedli na laurach i mówię to z własnego doświadczenia, już kilku kampanii, i też nie sadzę, żeby akurat groziło Pałacowi Prezydenckiemu coś takiego – stwierdził Radosław Fogiel w rozmowie z Katarzyną Gójską w „Sygnałach dnia” PR1.

Pytany, kiedy sztabowcy się objawią, odpowiedział: – Myślę, że zaraz po tym, kiedy marszałek Sejmu ogłosi termin wyborów prezydenckich. Wejdziemy wtedy w czas kampanijny i wtedy sztab wyborczy zostanie powołany. Oczywiście, nie tylko PiS, całe środowisko Zjednoczonej Prawicy popiera kandydaturę Andrzeja Dudy w nadchodzących wyborach. Kontakt jest, oczywiście, również taki naturalny, bo my się przecież od wielu lat znamy, w wielu przypadkach przyjaźnimy i te kontakty są na bieżąco.

Jesteśmy już od kilku tygodni w takim roboczym kontakcie jako partia, klub parlamentarny z Kancelarią Prezydenta. Rozmawiamy o pewnych rzeczach. To nie są jeszcze takie techniczne detale, ale już jakoś sobie tę kampanię projektujemy – dodał wicerzecznik PiS.