Ja mam teraz swoje 5 minut przy okazji nagrody Nobla, a potem jakby zamykam tę część mojego życia, taką bardzo ekstrawertywną, i wracam do swojego życia. Do pisania, do czytania, do myślenia. Mam rozgrzebaną książkę, więc nie zamieram jakby działać. Ja też nie jestem typem aktywistki, więc tęsknię do tego, żeby wrócić do tego, co mi najlepiej wychodzi jednak” – mówiła w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po Faktach” w TVN24 pisarka, laureatka Literackiej Nagrody Nobla Olga Tokarczuk.