„Prokuratura nie dopatrzyła się, że to była groźba, nie dopatrzyła się elementów mowy nienawiści. Kiedy była historia z tęczową Matką Boską, to interwencja natychmiast, o 6 rano, zobaczyć osobę, która robiła kserówki zdjęcia. O 6 rano potrafili wtargnąć też do domu i przeszukać ludzi, którzy ubierali pomniki w koszulki z napisem „Konstytucja”. Natomiast absolutnie w porządku są szubienice z portretami. Ewidentnie idzie coś w państwie polski bardzo źle” – mówiła w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej.