Myślę, że Donald Tusk zawiódł wielu swoich zwolenników. Na pewno Tusk, mówiąc o tym dlaczego nie kandyduje, polał trochę czarną polewkę i Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi i Małgorzacie Kidawie-Błońskiej, bo jeżeli on mówił o tym, że trudne decyzje, bagaż trudnych decyzji powoduje, że nie może, to przepraszam bardzo. To Kosiniak-Kamysz podwyższał wiek emerytalny, a Kidawa-Błońska była rzecznikiem rządu – stwierdził Błażej Spychalski w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.