Model, który zastąpił Ministerstwo Skarbu, nie był modelem najszczęśliwszym. Czyli to, że spółki strategiczne znajdowały się pod władzą pana premiera. Wiadomo, premier ma bardzo wiele zadań, zdarzeń i te nadzór nie mógł być tak ścisły, jak powinien być – mówił Jacek Sasin w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.