Faktycznie Senat na najbliższą kadencję jest inny niż ten obecny. My liczymy jako PiS na dobrą współpracę w Senacie, a nie na to, że tam się przeniesie główny ciężar bitwy politycznej i że będzie traktowany jako bastion, którego należy bronić albo gdzie należy pokazać, jak dzielnie się atakuje przeciwników politycznych. Jak to będzie wyglądało, zobaczymy. My jesteśmy otwarci na rozmowy o współpracy, na takie zapomniane słowa jak właśnie współpraca, koalicja być może na poziomie senackim. To wszystko wchodzi w grę. Tymczasem mam wrażenie, że w tej chwili dyskusji bardzo zapiekłej, politycznej duża część komentatorów, polityków w ogóle o tym zapomina i od razu pojawiają się jakieś zupełnie nieciekawe oskarżenia o podkupowaniu, przyciąganiu. Groźby to dzisiaj słyszeliśmy, jeden z przedstawicieli PO mówił wręcz o jakichś obawach o życie, kogoś kto miałby przejść. To chyba język zupełnie nieakceptowalny – stwierdził Radosław Fogiel w rozmowie z Danutą Holecką w „Gościu Wiadomości” TVP Info.