
Kaczyński w programie dla rolników: My na traktowanie polskiej wsi jako coś drugorzędnego albo trzeciorzędnego, które było stosowane przez naszych poprzedników i to było głęboko w ich mentalności, bo to nie był przypadek i wynik zaspokajania jakichś innych potrzeb się nie zgadzamy
– To są ułatwienia jeśli chodzi o drobny handel i drobną dzialalność gospodarczą rolników i zwolnienie z różnych opłat, przede wszystkim zgodę na tego typu działalność do pewnej granicy, ale to nie jest granica wcale taka mała. Chodzi o drogi. Przecież z drogami to w ogromnej mierze dotyczy także rolnictwa, bo to ułatwienie. Można mnożyć te działania, które służą rolnikom i polskiej prowincji. Odbudowywanie struktur państwowych na terenie prowincji, odbudowanie komisariatów policji, poczty, połączeń komunikacyjnych, linii i dworców kolejowych. Krótko mówiąc: my na traktowanie polskiej wsi jako coś drugorzędnego albo trzeciorzędnego, które było stosowane przez naszych poprzedników i to było głęboko w ich mentalności, bo to nie był przypadek i wynik zaspokajania jakichś innych potrzeb się nie zgadzamy. Oni po prostu mieli i mają taki stosunek do polskiej wsi. My mamy inny, bo my przede wszystkim cenimy ciężką pracę, polską żywność i sukcesy w jej eksporcie, ale my cenimy także wiejską rodzinę i to przekazywanie wartości związanych z polskością, wiarą, dobrymi obyczajami – mówił Jarosław Kaczynski w programie rolniczym TYDZIEŃ w TVP1.
Więcej z: Live

Zandberg: Trzaskowski i Nawrocki weszli w licytację z Mentzenem, kto szybciej zwinie polskie państwo
Zandberg: Ważnych zadań nie załatwią za polityków biznesmeni, korporacje, ani UE
