– To już byłaby totalna kompromitacja, bo już raz wymienili kandydata, bo nie zabiegali o komisarza ds. rolnictwa. Nie sądzę, by wystawianie min. Szczerskiego było po to, żeby był komisarzem ds rolnictwa. To będzie gigantyczna kompromitacja – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz w Kropce nad I.