Sprawa druga to kwestia związana z tym, co dzieje się w Warszawie. Otóż prezydent Trzaskowski prowadzi operację, która zmierza do tego, żeby nie wypłacać 500+. Wszystkie pieniądze, które są potrzebne, po to by te 500+ w Warszawie było wypłacane, zostały przekazane władzom miasta. Ostatnia transza 26 września. Nie ma żadnych przeszkód. Jest tylko polityka. Polityka która – można powiedzieć – ma dwa aspekty. Ten najbardziej doraźny, odnoszący się do warszawskich rodzin, dzieci, ten odnoszący się do podobnych działań w różnych częściach Polski. Przy czym to są działania z reguły samorządowców z Platformy Obywatelskiej, a jeżeli chodzi o wypłaty dla rolników, także z PSL-u. No i to także ten aspekt, który się odnosi do przyszłości. Być może w tym momencie najważniejszy. Tzn. to po prostu zapowiedź tego, co będzie się działo, jeżeli nasi przeciwnicy przejmą władzę. Co będzie się działo z tym wielkim programem społecznym, który zrealizowaliśmy i który będziemy w dalszym ciągu kontynuować i rozwijać. Być może to w ogóle próba, która sprawdzić w jaki sposób Polacy, polskie rodziny na to reagują. A więc trzeba to traktować bardzo poważnie. Ja w tej sprawie występuję nie jako prezes partii, tylko jako poseł z Warszawy i kandydat na posła z Warszawy. Jako właśnie poseł i kandydat na posła chciałem te działania bardzo surowo potępić i jednocześnie wezwać prezydenta Trzaskowskiego do zaniechania tego rodzaju działań – stwierdził prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.