Stoimy przed poważnym wyborem. My proponujemy zdrowo rozumianą normalność. Normalność jako życie polskich rodzin na pewnym poziomie, jako dobra praca, coraz lepsza płaca, wyraźniej poprawiająca się infrastruktura lokalna, bezpieczeństwo najbliższego otoczenia. Czy to nie są te najbardziej potrzebne do życia aspekty naszego życia publicznego, społecznego i gospodarczego? Proponujemy po prostu normalność, a nie ekscentryczne obyczajowe rewolucje, które proponują nasi konkurenci polityczni, nie jakieś stawianie świata na głowie jak było wcześniej z mafiami VAT-owskimi, które działały jak wirus na cały polski organizm” – mówił w Nidzicy premier Mateusz Morawiecki.