W tej sprawie mogę powiedzieć tyle. Jest urlop bezpłatny prezesa Banasia. Są działania służb tutaj, w tej sprawie prowadzone. Nie mam wiedzy o tym, jakie są ustalenia służb specjalnych i tej wiedzy nie powinienem mieć, bo taka jest pragmatyka działania służb. Czekamy na wyjaśnienie tej sprawy – stwierdził Jacek Sasin na konferencji prasowej. Jak dodał, „sprawa czeka na swoje wyjaśnienie i zostanie wyjaśniona dogłębnie”.

Pan prezes [Banaś] nie ma postawionych żadnych zarzutów. Mamy do czynienia z jednym materiałem medialnym, Te informacje muszą zostać sprawdzone. Pan prezes temu zaprzecza, aby te informacje były prawdziwe i odpowiednie służby muszą je po prostu sprawdzić – mówił dalej.

My nie uciekamy i prezes Banaś nie ucieka od odpowiedzialności, jak uciekał jego poprzednik, który mimo postawionych zarzutów trwał na stanowisku, a jego zaplecze polityczne akceptowało taki stan rzeczy. My tę sprawę chcemy wyjaśnić i ona zostanie wyjaśniona – dodał wicepremier.