– Chciałam podziękować wszystkim mikrofirmom, małym przedsiębiorcom, informatykom, wszystko ciężko pracującym w usługach, bo to wy tworzycie miejsca pracy. To wy zatrudniacie ponad 4 mln ludzi. To naprawdę potęga. A ludzie pracy muszą być szanowani i doceniani. Ci, którzy ją wykonują, ale także ci, którzy ją dają, bo jedni i drudzy są od siebie zależni i muszą współdziałać. To wy jesteście także sercem gospodarki i siłą polskiej gospodarki, a zdrowa gospodarka to nie są słupki na kartce, prezentacja danych w programie telewizyjnym. Gospodarka to właśnie miejsca pracy i pensja w kieszeni na koniec miesiąca. Gospodarka to marzenie o przyszłości naszych dzieci i lepszym życiu, a w samym sercu są małe firmy, małe przedsiębiorstwa, którzy z odwagą i optymizmem podejmują ryzyko. By te firmy założyć i prowadzić. I nie można im mówić, że się do tego nie nadają. W rozmowach z wami często pytacie o moje zdanie, więc chcę wam powiedzieć. Jeżeli macie marzenie, żeby założyć własną firmę, to jestem po waszej stronie. Jeżeli chcecie znaleźć dobrze płatną pracę, żeby zapewnić rodzinie dobre życie, to także jestem po waszej stronie. Jeżeli wstajecie o świcie, żeby zbudować firmę i pracujecie od rana do wieczora, to także jestem po waszej stronie. Ale jeżeli wspieracie się zasiłkiem, ale chcecie zapracować na lepszą szansę w życiu, to tym bardziej jestem po waszej stronie. Współpraca, a nie kłótnie. To jest nasz cel – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na konwencji Koalicji Obywatelskiej w Poznaniu.