Lewica to jest państwo naprawdę opiekuńcze, państwo, które jest naprawdę blisko zwykłych ludzkich spraw. Lewica to jest państwo świeckie, które wie, że rozdział Kościoła i państwa to powinien być standard w XXI wieku. Lewica to jest państwo, które zapewnia ludziom wolność, które nie ingeruje w wybory w życiu osobistym, które nie wpycha ludziom nosa pod kołdrę.  Takie państwo, wierzę w to głęboko, będziemy krok po kroku budować już od tej jesieni, bo Lewica idzie do parlamentu i Lewica idzie po władzę, żeby odsunąć od władzy tych, którzy rządzą nami dzisiaj, ale też żeby spojrzeć odważnie w przyszłość, bo nie ma co wracać do przeszłości – mówił Adrian Zandberg podczas konferencji prasowej.