— JUŻ ZA MIESIĄC I 12 DNI CISZA WYBORCZA!

— POLITYCZNA SOBOTA: drugi dzień posiedzenia Senatu, wizyta prezydenta Ukrainy, konferencja Brudzińskiego i Gróbarczyka, PMM w Gdańsku, Witek w Lubinie
https://300polityka.pl/live/2019/08/31/

— PIS-OWI BRAKUJE 2 MANDATÓW DO WIĘKSZOŚCI – PIOTR PACEWICZ ANALIZUJE SONDAŻ IPSOS DLA OKA: “W sondażu IPSOS dla OKO.press PiS (41 proc.) nie traci na hejterskiej aferze Piebiaka. KO (28 proc.), Lewica (13 proc.) i PSL z resztkami Kukiz’15 (5 proc.) zbierają razem 46 proc. – więcej niż KE i Wiosna w eurowyborach. Ale Kaczyńskiemu do samodzielnego rządzenia brak dwóch mandatów, a opozycji aż 13. Korwin tańczy na progu”.

— TRZY BLOKI LEPSZE NA GŁOSY NIŻ JEDEN – DALEJ PACEWICZ: “Można więc ostrożnie powiedzieć, że wariant trzech sił nie jest dla opozycji gorszy niż dwóch, przynajmniej gdy chodzi o głosy, a pewnie nawet lepszy. W przeliczeniu na mandaty opozycja traci jednak przewagę i musi uciułać jeszcze kilka punktów”.

— WEJŚCIE PSL I KONFEDERATÓW ZMNIEJSZA SZANSE PIS NA WIĘKSZOŚĆ: “Wejście do Sejmu PSL i Konfederatów zmniejsza szanse PiS na samodzielną większość, porażka wyborcza jednej, a zwłaszcza obu partii te szanse zwiększa. Np. gdyby w naszym sondażu Konfederaci nie osiągnęli progu, a pozostałe ugrupowania miały takie wyniki jak wyżej, PiS uzyskałby 235 mandatów, czyli o jeden więcej niż zgarnął w 2015 roku, a trzy partie opozycyjne – 224. I Kaczyński mógłby dalej rządzić sam”.

— PIS POGŁĘBIA PROFIL LUDOWY – DALEJ ANALIZA PACEWICZA O BADANIU IPSOS DLA OKO.PRESS: “Partia Kaczyńskiego pogłębia swój profil ludowy. Wygrywa wybory dzięki szczególnie silnemu poparciu wyborców: w wieku 50 lat i więcej – 51 proc. głosów; mieszkańców wsi – 53 proc. i miast do 100 tys. mieszkańców – 44 proc.; ludzi uboższych do 1500 zł dochodu brutto na osobę – 57 proc i z dochodem 1501-2500 zł – 49 proc. W Sejmie wybranym tylko na wsi PiS miałby 299 mandatów, niemal większość konstytucyjną. Uderzające są różnice w profilach wykształcenia”.
https://oko.press/pis-41-proc-mocny-ale-opozycja-razem-mocniejsza-46-proc-mandaty-odwrotnie-229-do-218-sondaz/

— POCZUJEMY ŚCIEKI Z WARSZAWY – jedynka Gazety Pomorskiej.

— PREMIER RATUJE WARSZAWIAKÓW – na jedynce SE.

— WARTO DOCENIĆ, ŻE RZĄD MORAWIECKIEGO NIE POLITYZOWAŁ SPRAWY ŚCIEKÓW – MICHAŁ KARNOWSKI: “Dożyliśmy czasów w których upolitycznienie niektórych samorządów doszło do takiego poziomu, że władze miasta odpowiadającego za katastrofę ekologiczną ogromnych rozmiarów wydają się bardziej troszczyć o PR niż skażenie jakie spadają na obywateli i przyrodę. te tańce wokół „problemu” jak przyjąć pomoc od rządu ale tak, by nie nazywało się to pomocą od rządu, na długo zostaną zapamiętane. Na tym tle zaoferowana przez rząd premiera Morawieckiego pomoc – przemyślana i szybka – jawi się jako dobry przykład postawy odwrotnej. Żadnych wyborczych kalkulacji, żadnej polityzacji, skupienie na celu jakim jest powstrzymanie wycieku niewyobrażalnej wręcz masy ścieków do Wisły”.
https://wpolityce.pl/m/polityka/461630-warto-docenic-ze-rzad-morawieckiego-nie-polityzowal-sprawy

— NIEOCZEKIWANIE UDZIAŁ POTWIERDZIŁA KANCLERZ NIEMIEC – GW: “Merkel mogła wykorzystać sytuację, że uwaga śledzących uroczystości nie będzie się koncentrować na prezydencie USA, z którym ma dość chłodne relacje, i postanowiła zająć jego miejsce. Dla polskich władz to zrządzenie losu. Po odmowie Trumpa obecność Merkel w Warszawie bardzo podnosi rangę uroczystości”.

— MERKEL SPADA RZĄDOWI Z NIEBA – DALEJ GW: “To, że przyjazd do Warszawy zadeklarowała Merkel (została zaproszona jak wszyscy inni przywódcy Europy), można łączyć z równie nieoczekiwaną nieobecnością prezydenta Donalda Trumpa, który miał być główną postacią obchodów. Merkel mogła wykorzystać sytuację, że uwaga śledzących uroczystości nie będzie się koncentrować na prezydencie USA, z którym ma dość chłodne relacje, i postanowiła zająć jego miejsce. Dla polskich władz to zrządzenie losu. Po odmowie Trumpa obecność Merkel w Warszawie bardzo podnosi rangę uroczystości”.
http://wyborcza.pl/7,75399,25137628,trumpa-nie-bedzie-ale-przyjedzie-angela-merkel.html

— PRZESZKODĄ BYŁ ZBYT MOCNY ZWROT PLATFORMY W LEWO – JÓZEF ZYCH w rozmowie z Błażejem Dąbkowskim w Głosie Wielkopolskim: “Mogę się powołać jedynie na słowa naszego prezesa Władysława Kosiniaka-Kamysza, który stwierdził, że przeszkodą był zbyt mocny zwrot Platformy w lewą stronę. Bardzo często osoby, z którymi rozmawiam przypominają o naszej koalicji z SLD. Funkcję marszałka i wicemarszałka piastowałem wtedy kiedy premierem był Józef Oleksy, Włodzimierz Cimoszewicz, czy Marek Belka. To były trudne koalicje, ale wtedy podstawową rzeczą, która nas różniła było np. podejście do problemu rolnictwa, a nie spraw ideologicznych.

— ZYCH WSPOMINA ROZMOWY Z KRZAKLEWSKIM O KONSTYTUCJI: “Pamiętam jak siedzieliśmy przy winie z Marianem Krzaklewskim, ówczesnym przewodniczącym związku. On przyniósł jedną butelkę, ja drugą, oczywiście płaciliśmy za nie ze swoich pieniędzy. Dyskutowaliśmy jak stworzyć jeden wspólny projekt, który zostanie zaakceptowany przez wszystkich. Spotykałem się także z Janem Pawłem II, któremu zależało między innymi na artykule 18, czy preambule z odniesieniem do imienia Boga. W ostatecznym czytaniu w Zgromadzeniu Narodowym było 400 poprawek, a mimo to potrafiliśmy ten problem rozwiązać. Co najważniejsze, nigdy nie padł wtedy wniosek o odrzucenie Konstytucji”.

— NIE POTRAFIĘ MILCZEĆ, KIEDY KTOŚ NAZYWA KONSTYTUCJĘ BOLSZEWICKĄ – DALEJ MARSZAŁEK ZYCH W GŁOSIE WIELKOPOLSKIM: “Dziś się już o tym nie pamięta, ale to PSL wyszedł z inicjatywą jego przeprowadzenia. Konstytucja była nie tylko kompromisem różnych środowisk, ale także miała duże poparcie społeczne. Właśnie dlatego nie potrafię milczeć, jeśli ktoś nazywa ten dokument „bolszewickim” i obraża w ten sposób Polaków. Tragedią państwa i narodu jest to, że niektórzy politycy jej nie czytali i jej nie znają. Tym samym w Parlamencie nie powinien się znaleźć nikt nie zna tego dokumentu, a go krytykuje”.

— PSL ROBIŁ NAJWIĘCEJ – DALEJ ZYCH: “Sam bardzo często słyszę od mieszkańców dużych miast, że Kosiniak-Kamysz to dobry polityk, ale zaraz dodają „no ale z PSL…”. Ludowcy nie potrafili się przebić ze swoimi osiągnięciami, choć to przede wszystkim dzięki nam Polska weszła do NATO i Unii Europejskiej. Przypięli nam za to łatkę „załatwiaczy”. Spójrzmy jednak szerzej na polską politykę i inne partie, czy PSL wypada gorzej na ich tle? Nie wydaje mi się. Uważam, i są na to bezsporne dowody, że po 1989 roku PSL, a zwłaszcza jego przedstawiciele we władzach Sejmu i w rządzie, zarówno w polityce krajowej, jak i zagranicznej zrobili najwięcej”.

— MARSZAŁEK ZYCH O MIŁOŚCI DO BOCIANÓW: “Z tym jest już gorzej. Przez całe lata moją największą pasją były bociany. Nie wiem czy w Polsce jest wielu takich, którzy posiadają wszystkie albumy świata dotyczące ptaków. Jeden z nich waży aż 12,8 kg, to prezent, który otrzymałem od mojego przyjaciela Bernarda de Gaulle’a, bratanka wielkiego Charlesa. Książka ta została wydana tylko we Francji i w mocno ograniczonym nakładzie. Więcej czasu poświęcam w tej chwili na drugiemu hobby, czyli kwiatom”.
https://plus.gloswielkopolski.pl/jozef-zych-chcialem-byc-blizej-rodziny-przeprowadzilem-sie-do-poznania/ar/c1-14384565

— MAM SPORE NADZIEJE ZWIĄZANE Z WOJCIECHOWSKIM – SYLWIA SPUREK NA BLOGU: “Musimy poczekać na jego program, ale jedno jest pewne – nie można mu zarzucić braku wiedzy i doświadczenia, wrażliwości na prawa zwierząt i politycznej niezależności. Wszystkie trzy cechy są w polskiej polityce unikalne. Nie ukrywam, że mam spore nadzieje związane z jego kandydaturą, bo wiem, że jest wrażliwy na cierpienie zwierząt, a Wspólna Polityka Rolnej potrzebuje wielu, wielu zmian. Nie tylko w interesie zwierząt, ale i ludzi, w kontekście bezpieczeństwa żywności i w interesie klimatu, który dłużej nie może czekać na dobre polityczne decyzje”.
https://natemat.pl/blogi/sylwiaspurek/283087,czy-janusz-wojciechowski-bedzie-dobrym-komisarzem-ue-ds-rolnictwa

— NIE MA ALTERNATYWY DLA WYSOKIEJ CENY W RELACJACH Z USA – PIOTR ZAREMBA W PTT: “Kiedy Trump ze swoją charakterystyczną rubaszną protekcjonalnością chwalił Polskę, że za tę obecność płaci wyłącznie ona, opozycja natychmiast uznała to za symbol nadmiernej ustępliwości pisowskich polityków. Ale też dla tej wysokiej ceny nie ma chyba specjalnej alternatywy. Liderzy opozycyjnej PO najpierw sobie dworują, a potem tę politykę de facto żyrują, nawet jeśli ich zaplecze medialne czy intelektualne jest bardziej toksyczne. Warto tu dodać, że sama ekipa Trumpa jest w sprawie stosunku do Polski równie niejednolita jak w każdej innej. Sekretarz obrony James Mattis, konsekwentnie unikający wizyt w Polsce wprawdzie odszedł, ale w różnych rządowych instytucjach, w tym w Pentagonie, często przestrzega się przed nadmiernym dowartościowywaniem Polaków – z wielu powodów”.

— ZAREMBA PRZYPOMINA AMERYKAŃSKIE INTERWENCJE WS TVN I ZMIANIE WŁAŚCICIELA AXEL SPRINGER – PIS BĘDZIE MUSIAŁ SIĘ OGLĄDAĆ NA AMERYKAŃSKICH PARTNERÓW: “Ale też nie mogą się oni przywiązywać do wizji relacji całkiem bezkolizyjnych. Kiedy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji próbowała nakładać karę na TVN, stację kontrolowaną przez kapitał amerykański, ambasador Mosbacher zareagowała natychmiast. A amerykański inwestor wszedł właśnie do innego koncernu medialnego Axel Springera, wydającego takie opozycyjne tytuły jak Onet czy Newsweek. Jeśli PiS nadal planuje rewolucję na rynku medialnym, będzie się musiał mocno oglądać na amerykańskich partnerów. Ta administracja przedstawiana w debatach wewnątrz USA jako fundamentalistyczna, niemal faszystowska, źle zareagowała na dymisję polskiego Sądu Najwyższego, sprzeczną z amerykańską doktryną niezależności sądownictwa. A amerykańska ambasada chętnie angażuje się w kampanie na rzecz gejów.
https://polskatimes.pl/piotr-zaremba-czy-donald-trump-faktycznie-sprzyja-polsce/ar/c1-14385851

— ŻADEN CIOS, RACZEJ BRAK OKAZJI DLA PIS – JAKUB MAJMUREK O PRZEŁOŻONEJ WIZYCIE TRUMPA: “Nie ma co ukrywać: odwołanie wizyty Trumpa w Warszawie to wizerunkowy problem dla PiS. To na obecności amerykańskiego prezydenta miała się opierać cała propagandowa warstwa obchodów rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej, szczególnie ważna sześć tygodni przed wyborami. Opozycja nie powinna się jednak łudzić, że odwołana wizyta amerykańskiego przywódcy jakoś szczególnie zaszkodzi rządzącej partii w październiku – to, jak ułożyła się sytuacja z amerykańskim prezydentem to dla PiS raczej niewykorzystana okazja do zdobycia kolejnych punktów, niż wyraźny cios”.
https://opinie.wp.pl/majmurek-trump-popsul-pis-wyborczy-spektakl-opinia-6419139866904193a

— NAWET NIE WIEM GDZIE MAJĄ MI RĘCE OPAŚĆ – POLITYK OPOZYCJ W TEKŚCIE ŁUKASZA ROGOJSZA W GAZETA.PL: “- Jest dramat. Nawet nie wiem, gdzie mają mi opaść ręce – zrezygnowanym głosem mówi nam polityk Koalicji Obywatelskiej, którego pytamy o szanse na wcielenie w życie tzw. Paktu Senackiego, czyli porozumienia opozycyjnych formacji, którego efektem miałoby być zwycięstwo w batalii o izbę wyższą parlamentu. – Jest regularna wojna, chociaż na zewnątrz wszyscy ładnie uśmiechają się do kamer i wypowiadają okrągłe formułki – dodaje nasz rozmówca”.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25137788,dajemy-schetynie-czas-do-wtorku-mial-byc-pakt-senacki.html

— AGNIESZKA HOLLAND PRZYSTĘPUJE DO ATAKU NA UJAZDOWSKIEGO DO SENATU Z WARSZAWY – tekst Piotra Pacewicza z Oka: „Mam poważną obawę, że główne partie opozycyjne robią wiele, by przegrać wybory. Że nie rozumieją, iż ich obowiązkiem jest dać ludziom wiarę w wartości i poczucie sensu. Że ogromnie ważną stawką jest wiarygodność” – Agnieszka Holland krytykuje kandydaturę Kazimierza Ujazdowskiego do Senatu i apeluje do Grzegorza Schetyny o dialog z wyborcami”.
https://oko.press/holland-do-ujazdowskiego-stan-do-debaty-z-kasprzakiem-do-schetyny-nie-lekcewazcie-ludzi/

— SŁAWOMIR SIERAKOWSKI ZAPOWIADA SWÓJ RAPORT – DIAGNIZĘ SOCJOLOGICZNĄ – w rozmowie z Elizą Olczyk w RZ: “Diagnozę socjologiczną postawimy z Przemysławem Sadurą w połowie września, kiedy opublikujemy nasz raport. Natomiast o obecnej sytuacji, gdy grozi nam druga kadencja PiS, trzeba myśleć nie w kategorii marzeń, tylko dostępnych możliwości. Trzy partie lewicowe stały nad grobem i połączenie było jedyną szansą. Zarzucanie im, że wyzywali się wcześniej od najgorszych albo że nowa lewica zdradziła, bo weszła do SLD, nie ma sensu. Jeśli wszystkie podmioty zbudują zaufanie między sobą i nikt nikogo nie będzie chciał oszukać, to mają przyszłość. Pokusa jest, bo SLD przejął kontrolę nad finansami i symbolicznie nad całością. Myślę, że to jednak temat dla dziennikarzy, nie wiem, czy to obchodzi wyborców. Ci bardziej zorientowani zrozumieją, że mogło nie być innego wyjścia. Bardzo jestem ciekaw, jak pójdzie im w kampanii”.

— TO DZIĘKI KRYTYCE POLITYCZNEJ DZIŚ SKRAJNOŚCIĄ JEST BALCEROWICZ – DALEJ SIERAKOWSKI: “Oczywiście. Myśmy prochu nie wymyślili, myśmy zbudowali fabryki i poszli na wojnę. Z nas żartów już sobie nikt nie robił. Zebranie tych idei w całość, uspójnienie języka, dołożenie wizji kultury, spraw międzynarodowych, historii i wejście z tym do centrum sporów – to był nasz cel. Udało nam się spluralizować debatę o gospodarce, wydając masę książek, organizując dyskusje, zapraszając dziesiątki ludzi z Zachodu i pisząc tysiące tekstów. To była gigantyczna, dziś już 17-letnia robota. To dzięki nam skrajnością jest dzisiaj Leszek Balcerowicz, a nie lewica”.

— LEWICA NIE UMIAŁA DOTRZEĆ DO MAŁYCH MIASTECZEK JAK PIS – DALEJ SIERAKOWSKI: “Uważam, że „Krytyka Polityczna” miała w tym swój udział, doprowadzając do ewolucji świadomościowej w dziedzinie gospodarki, kultury i spraw światopoglądowych. Oczywiście dotyczy to tylko części Polski – tej, do której dociera świat medialny. Nie umieliśmy dotrzeć do elektoratu małomiasteczkowego, który dziś zapewnia PiS wygraną w wyborach. Żadna nowa lewica nie umiała. To jest nasza tragedia”.

— NIE MIAŁBYM NA PROWINCJI DOBREGO POWODU, BY NIE GŁOSOWAĆ NA PIS – DALEJ SIARKOWSKI U OLCZYK: “W pewnym sensie Jarosław Kaczyński udowodnił własną teorię spiskową. Najpierw opowiadał, że elity ukradły ludziom pieniądze i nie chcą się podzielić, a potem doszedł do władzy i zaczął pieniądze rozdawać. Gdybym był wyborcą z głębokiej prowincji, to naprawdę nie miałbym dobrego powodu, by nie wierzyć PiS”.
https://www.rp.pl/Plus-Minus/308299919-Slawomir-Sierakowski-Jaroslaw-Kaczynski-udowodnil-wlasna-teorie-spiskowa.html?cid

— URODZINY: Stefan Frankiewicz, NIEDZIELA: Mirosław Chojecki, Urszula Augustyn.