Ustępujący prezes NIK – według nieoficjalnych informacji – ma kandydować do parlamentu, najpewniej do Senatu. O swoich planach ma poinformować w środę w Łodzi.
– Moja decyzja wiąże się z chęcią pracy na rzecz Łodzi i jej mieszkańców, których już wcześniej reprezentowałem w parlamencie. Wkrótce w trakcie licznych spotkań zaprezentuję państwu program, który powstał w oparciu o wiedzę i informacje, jakie zgromadziłem pracując w Najwyższej Izbie Kontroli – napisał w oświadczeniu Krzysztof Kwiatkowski.
Art. 17 ustawy o NIK. Sejm odwołuje prezesa Najwyższej Izby Kontroli, jeżeli zrzekł się on stanowiska
Posiedzenie Sejmu jest 30 sierpnia, na którym zostanie wybrany nowy prezes. Symboliczna rezygnacja
— Michał Olech (@MichalOlech) August 19, 2019