– To quasi reformowanie polega na tym, że wymienia się kadry i chce się uczynić sędziów bardziej spolegliwych władzy, co jest w ogóle niedopuszczalne w państwie prawa, bo państwo prawa polega na równym podziale władzy. Władza sądownicza ma być odrębna – mówiła Małgorzata Gersdorf w Kropce nad I.