Myślę, żę propozycja i formuła okrągłego stołu jst formuła naprawdę bardzo dobrą i powinna być adekwatna do tego, co się dzieje. Przede wszystkim nie może być tak, że w ciągu 1, 2 czy 3 dni rozwiążą się wszystkie problemy, bo tak nie jest. Te problemy narastały przez lata i dzisiaj prośba o to, żeby wszyscy usiedli wspólnie. Również opozycja jest zaproszona na obrady okrągłego stołu, ale też nauczyciele, eksperci, ale i środowisko bardzo ważne, jakim jest środowisko rodziców. Przecież organy rady rodziców są również organami szkoły. Zatem jest to bardzo poważny czynnik w tych ważnych negocjacjach i powinien się odbyć. Słyszałem dzisiaj rano komunikat, że niektórzy przedstawiciele związków zawodowych nie chcą przyjść. Czyli chcą, żeby ta awantura po prostu trwała. Nie chciałabym, żeby zakładnikami tutaj były dzieci, młodzież. Jutro też zbiera się Sejm. Zrobimy wszystko, żeby przede wszystkim młodzież była sklasyfikowana, żeby ten rok nie został zmarnowany, a potem żeby odbyły się matury – stwierdziła Beata Kempa na konferencji we Wrocławiu.