Chciałbym apelować do Polaków, żebyśmy się nie nabrali na okrągłe słowa Mateusza Morawieckiego. Tak naprawdę ta propozycja, która niby nazywa się prywatyzacją, jest drugim zaborem OFE, tylko bardziej wysublimowanym – mówił Ryszard Petru podczas konferencji prasowej.

OFE ma sfinansować „piątkę Kaczyńskiego”. 160 mld razy 15% to są 24 mld. Ale tam jest drugi element, o którym dotychczas nikt nie mówił. Co roku Polacy wpłacają do OFE 3 mld zł. W momencie, kiedy OFE zostaną w IKE, cała nasza składka będzie płynęła do ZUS-u. Czyli dodatkowo jeszcze rząd zaoszczędza 3 mld. Z samej tej operacji mamy 27 mld zł, które mogą pójść na sfinansowanie „piątki Kaczyńskiego” – mówił dalej Petru.

Załóżmy, że połowa Polaków zdecyduje się przenieść pieniądze do ZUS. Wtedy 160 mld zł podzielić na dwa to jest 80 mld zł. To jest dwuletni koszt finansowania „piątki Kaczyńskiego”. Na tym polega myk – stwierdził Petru.

Polityk odniósł się także do propozycji 500+ na pierwsze dziecko.

500+ na pierwsze dziecko kosztuje nas rocznie ok. 19 mld zł. Ja proponuję, mamy dzisiaj strajk nauczycieli, dajmy 250 zł na pierwsze dziecko. To jest 9,6 mld zł. Nauczyciele chcą 1000 zł miesięcznie. 1000 zł razy 700 tys. nauczycieli to jest dokładnie 8,4 mld zł. Można sfinansować podwyżki nauczycieli – ocenił Petru.