Prezydent [Lech Kaczyński] chciał Polski silnej i to był przesłanie jego życia. I cel jego życia. Coś, o czym marzył i co z ogromną determinacją realizował. Tamten lot do Smoleńska to nie był sentymentalny wyjazd na groby polskich oficerów” – mówił podczas obchodów 9. rocznicy katastrofy smoleńskiej prezydent Andrzej Duda.