To jest tak, jakby powiedzieć, że klucz do rozwiązania zbrodni katyńskiej tkwił w Moskwie. W pewnym sensie oczywiście tak, ale nigdy nie dowiedzielibyśmy się prawdy o Katyniu, gdyby nie było komisji amerykańskiej, gdyby nie wieloletnie wysiłki z polskiej strony, rządu emigracyjnego i środowisk emigracyjnych, ale także opozycji w Polsce” – mówił w radiowej Jedynce Antoni Macierewicz z PiS – „Tak samo jest z dramatem smoleńskim. Teza, którą wyczytałem, że klucz tkwi w Moskwie, jest tezą, która skazuje nas na rezygnację z odkrycia prawdy, dlatego że ona tkwi w Moskwie tak samo jak katyńska tkwi w Moskwie. Przez sprawstwo”.