Bardzo bym prosił, żebyśmy dzisiaj przed tymi egzaminami, które dopiero jutro się zaczynają, nie przesądzali, że one się nie odbędą. Znaczy zakładam dzisiaj, że te egzaminy odbędą się, i że mogą być oczywiście być może jakieś incydentalne przypadki i do tego nie dojdzie. Wtedy mamy kolejny termin czerwcowy, gdzie z tych incydentalnych przypadków, które mam nadzieję, będą incydentami rzeczywiście, i dzieci, uczniowie, młodzież, którzy nie będą mogli przystąpić do egzaminu, będą mogli rzeczywiście ten egzamin zdać w czerwcu, ale mam nadzieję, że wszyscy uczniowie będą mogli w normalnym terminie do tego egzaminu przystąpić – stwierdził Jacek Sasin w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

Wierzę w to, że nauczyciele nie będą tak eskalować swojego strajku, żeby to było kosztem dzieci, bo branie dzieci na zakładników naprawdę nie jest dobre – dodał szef KSRM.