[Broniarz] pokazał, że nie chodzi o porozumienie, tylko chodzi raczej o konfrontację. To nie jest tak, że nauczyciele w ten sposób postępują, natomiast trudno oprzeć się wrażeniu, że nauczyciele czasem są przez niektórych działaczy związkowych, w tym pana przewodniczącego Broniarza, traktowani instrumentalnie i wykorzystywani do różnego rodzaju rozgrywek, a dobro nauczycieli nie jest tu sprawą najistotniejszą” – mówił w radiowej Jedynce minister Michał Dworczyk.