Dla nas, w przeciwieństwie do prezesa, białe jest białe, a czarne jest czarne. Przed karą nie może chronić żaden immunitet, żadna partyjna legitymacja ani żadna koloratka. Tu nie będzie świętych krów, czas na rachunek sumienia. Nadszedł czas, abyśmy to my obywatele i obywatelski wspólnie wyspowiadali Kościół ze wszystkich jego grzechów. Panie prezesie wara od naszych dzieci, wara od naszych praw, wara od naszej wolności – mówił Robert Biedroń podczas prezentacji kandydatów Wiosny do PE.