Już wiemy, że dzisiaj najprawdopodobniej premier zwróci się do marszałka Sejmu, prosząc o dodatkowe posiedzenie [Sejmu], co najmniej jedno, a być może dwa. Tutaj jeszcze dopracowujemy szczegóły. Chcemy żeby ta legislacja [dot. piątki Kaczyńskiego] przebiegła sprawnie, ale również spokojnie. Nie chcemy tego robić w sposób jakiś nerwowy – stwierdził Michał Dworczyk w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

Bez wątpienia w tym kalendarzu sejmowym, który obowiązuje obecnie, byśmy się nie zmieścili albo musiałoby to być robione w takiej nerwowej atmosferze przy bardzo wydłużonym posiedzeniu. Stąd decyzja o zwróceniu się do marszałka Sejmu z prośbę o dodatkowe co najmniej jedno, a może dwa posiedzenia – dodał.

Jak sądzę, bo tak też z kalendarza przygotowań wynika, zapewne w kwietniu [odbyłyby się dodatkowe posiedzenie/posiedzenia] – poinformował szef KPRM.