Nie wywołaliśmy żadnego kryzysu [z Izraelem]. Jesteśmy jednym z niewielu krajów Unii Europejskiej, który bardzo przyjaźnie podchodzi do Izraela. Izrael ma dzisiaj wewnątrz UE olbrzymi problem: z bardzo szybko rosnącym antysemityzmem w takich krajach jak Francja czy Niemcy, a z drugiej strony z silną postawą antyizraelską polityków w tych krajach” – mówił w rozmowie z Konradem Piaseckim w TVN24 wicemarszałek Adam Bielan.

[Nieobecność premiera] to reakcja na to wszystko, co się wydarzyło na obrzeżach szczytu bliskowschodniego, między innymi na słowa premiera Netanjahu. Pan premier uznał, że nie byłoby dobrze, gdyby jechał do Izreala w momencie szczególnym. Tam trwa kampania przedwyborcza i widać po wypowiedziach premiera i haniebnych słowach nowego ministra spraw zagraniczych Izreala, że kampania wyborcza się niektórym politykom w Izraelu zbyt mocno udziela” – dodawał.