
Ziobro „zaniepokojony” decyzją wrocławskiego sądu o wypuszczeniu z zakładu psychiatrycznego sprawcy podpalenia biura Kempy. „To rzecz, która musi niepokoić, zwłaszcza jeśli mamy w pamięci wydarzenia z Gdańska”
„Chciałbym wyrazić swoje zaniepokojenie decyzją sądu we Wrocławiu, który zdecydował się wypuścić na wolność sprawcę, który całkiem niedawno dopuścił się bardzo poważnego przestępstwa, czynu zabronionego, mianowicie podpalił biuro poselskie pani minister Beaty Kempy, wiedząc o tym, że w budynku tym zamieszkuje wiele rodzin, dokładnie 16 osób, w tym 6 dzieci. Mimo to chciał wywołać wielki pożar, w czym musiał się godzić na to, że mogą zginąć i spłonąć niewinne, przypadkowe osoby. Czynił to – jak twierdził – z powodu politycznego, z politycznej nienawiści do rządzącej dzisiaj opcji politycznej, w tym pani minister Kempy” – mówił na konferencji prasowej minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro.
„Jeśli istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że ponownie dopuści się tego rodzaju przestępstwa, to wypuszczanie takiego sprawcę na wolność jest rzeczą, która musi niepokoić, zwłaszcza jeśli mamy w pamięci wydarzenia z Gdańska i mamy na uwadze to, że ten człowiek zaraz może znaleźć się na wolności” – dodawał.